Nawet 12 lat więzienia grozi 21-latkowi, który w sobotę wieczorem śmiertelnie potrącił samochodem trzyosobową rodzinę w Świdniku koło Nowego Sącza.
- W poniedziałek przedstawiono mężczyźnie zarzut spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia - poinformował Leszek Karp z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu. - Mężczyzna przyznał się do winy i zeznał, że w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu. Wjechał prosto na chodnik, gdzie znajdowały się trzy osoby. Potrącił je z dużym impetem, bo cała trójka znalazła się za ogrodzeniem. Trzy osoby poniosły śmierć na miejscu.
Podczas przesłuchania ustalono, że sprawca i ofiary znali się wcześniej, przed tragicznym wypadkiem razem spędzali czas. W poniedziałek prokurator złożył wniosek do sądu o trzymiesięczny areszt dla 21-latka. We wtorek w tej sprawie mają być przesłuchane kolejne dwie osoby.
W poniedziałek prokurator złożył wniosek do sądu o trzymiesięczny areszt dla 21-latka.