Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz i wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans wyrazili nadzieję na kompromis dotyczący reform sądownictwa. To był główny temat spotkania w Brukseli obu polityków. Komisja Europejska zakwestionowała reformy uznając, że są one zagrożeniem dla niezawisłości sądów w Polsce. Władze w Warszawie odrzucają krytykę i tłumaczą, że zmiany w sądownictwie są konieczne.
Komisja kwestionuje tę reformę, a Polska odpiera zarzuty dotyczące zagrożenia dla niezawisłości sądów. Po tym spotkaniu wiceprzewodniczący Komisji wyraził nadzieję, że w ciągu kilku tygodni lub miesięcy zostanie znalezione rozwiązanie sporu.
- Atmosfera jest bardzo dobra. Liczę na to, że uda nam się znaleźć rozwiązanie w ciągu kilku tygodni lub miesięcy. To jest bardzo ważne. Mam też nadzieję, że będę mógł pojechać do Warszawy, prawdopodobnie w marcu, by kontynuować dialog. W Unii Europejskiej staramy się znaleźć rozwiązania na drodze dialogu, nawet jeśli się nie zgadzamy - mówił Timmermans.
Wiceprzewodniczący Komisji spotkał się ministrem Czaputowiczem na roboczym lunchu w rezydencji ambasadora Polski przy Unii Europejskiej. Podano tatar z łososia z kurkami, rolady rybne z sałatką z fasoli, owoce i faworki. Frans Timmermans otrzymał też w prezencie pączki w związku z Tłustym Czwartkiem.
- Atmosfera jest bardzo dobra. Liczę na to, że uda nam się znaleźć rozwiązanie w ciągu kilku tygodni lub miesięcy. To jest bardzo ważne. Mam też nadzieję, że będę mógł pojechać do Warszawy, prawdopodobnie w marcu, by kontynuować dialog. W Unii Europejskiej staramy się znaleźć rozwiązania na drodze dialogu, nawet jeśli się nie zgadzamy - mówił Timmermans.
Wiceprzewodniczący Komisji spotkał się ministrem Czaputowiczem na roboczym lunchu w rezydencji ambasadora Polski przy Unii Europejskiej. Podano tatar z łososia z kurkami, rolady rybne z sałatką z fasoli, owoce i faworki. Frans Timmermans otrzymał też w prezencie pączki w związku z Tłustym Czwartkiem.