Policja w Sztokholmie postrzeliła uzbrojonego mężczyznę. Napastnik prawdopodobnie chciał zaatakować komisariat policji.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 6 przed komisariatem w dzielnicy Täby. - Mężczyzna zachowywał się groźnie. Celował w funkcjonariuszy przedmiotem przypominającym strzelbę. Policjanci, po oddaniu strzałów ostrzegawczych, zmuszeni byli postrzelić napastnika w nogę - powiedziała szwedzkiemu radiu Anna Westberg z biura prasowego policji w Sztokholmie.
Śledczy potwierdzili, że mężczyzna był ubrany w kask, kamizelkę kuloodporną, a także, że był przepasany czymś co przypominało tzw. pas samobójcy. Policyjni technicy nie stwierdzili jednak na miejscu śladów materiałów wybuchowych.
Ranny mężczyzna trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jest podejrzany o nielegalne posiadanie broni palnej oraz groźby wobec funkcjonariuszy policji.
Śledczy potwierdzili, że mężczyzna był ubrany w kask, kamizelkę kuloodporną, a także, że był przepasany czymś co przypominało tzw. pas samobójcy. Policyjni technicy nie stwierdzili jednak na miejscu śladów materiałów wybuchowych.
Ranny mężczyzna trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jest podejrzany o nielegalne posiadanie broni palnej oraz groźby wobec funkcjonariuszy policji.