Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Właściciele działek na których rósł las 46-letnia Maria V. i 62-letni Jerzy R. nie przyznali się do winy. Twierdzą, że nie wiedzieli o tym, że muszą mieć administracyjną zgodę na wycinkę lasu na swoim terenie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum
Właściciele działek na których rósł las 46-letnia Maria V. i 62-letni Jerzy R. nie przyznali się do winy. Twierdzą, że nie wiedzieli o tym, że muszą mieć administracyjną zgodę na wycinkę lasu na swoim terenie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum
Jest akt oskarżenia w sprawie wycięcia prawie czterech hektarów lasu w Łebie. Śledczy zarzucają dwójce właścicieli terenu wyrządzenie znacznych szkód w świecie roślinnym i zwierzęcym. Prokuratura badała straty w przyrodzie, nie szacowano ile warte były drzewa, ale ich wartość środowiskową.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku ustaliła, że na obszarze niemal czterech hektarów nielegalnie usunięto ponad 300 drzew w wieku od 40 do 60 lat, głównie sosen. Ponadto zniszczono miejsca bytowania zwierząt, w tym saren, dzików i zajęcy.

W opinii RDOŚ wycięty las był częścią boru bażynowego i otuliny Słowińskiego Parku Narodowego, tym samym jego wycinka wymagała decyzji administracyjnej. Potwierdził to powołany przez Prokuraturę Okręgową w Słupsku biegły.

Właściciele działek na których rósł las 46-letnia Maria V. i 62-letni Jerzy R. nie przyznali się do winy. Twierdzą, że nie wiedzieli o tym, że muszą mieć administracyjną zgodę na wycinkę lasu na swoim terenie. Prokuratura Okręgowa w Słupsku uznała te tłumaczenia za niewystarczające i skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.

- W toku śledztwa ustalono, iż oskarżeni zlecili wycinkę drzew na własnych działkach usytuowanych w pasie nadbrzeżnym w Łebie mając na uwadze zmianę Ustawy o ochronie przyrody, zezwalającej na wycinanie drzew na prywatnych posesjach, jeżeli nie jest to związane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Nie wzięli jednak pod uwagę zapisów w planie zagospodarowania przestrzennego, z których wynikało, że na terenie ich działek znajdują się tereny leśne oraz siedliska przyrodnicze flory i fauny, będące pod ochroną - poinformował Jacek Korycki z Prokuratury Okręgowej w Słupsku.

Oskarżonym grozi do pięciu lat więzienia.
- W toku śledztwa ustalono, iż oskarżeni zlecili wycinkę drzew na własnych działkach usytuowanych w pasie nadbrzeżnym w Łebie mając na uwadze zmianę Ustawy o ochronie przyrody, zezwalającej na wycinanie drzew na prywatnych posesjach, jeżeli nie jest to zw

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty