Dziewczyna chorowała na glejaka, zmarła na początku maja. Śledczy skierowali do sądu akt oskarżenia przeciwko 45-letniemu ojcu dziewczyny. Jacek B. został oskarżony o znęcanie się nad osobą nieporadną, z uwagi na jej stan zdrowia.

45-latek miał popychać, znieważać i pastwić się nad chorą córką. I choć w toku śledztwa ustalono, że zgon 19-latki nastąpił z powodu choroby, to ojciec w ostatnich miesiącach życia, miał dołożyć jej dodatkowego cierpienia. Potwierdza to zebrany przez prokuraturę materiał dowodowy - mówił Piotr Nierebiński, Prokurator Rejonowy w Słupsku.

- Oględziny ciała i zeznania świadków. Cały materiał dowodowy skutkował tym, że podejrzany na początek został aresztowany, a efektem postępowania jest akt oskarżenia - mówił Nierebiński.

Jacek B. od końca kwietnia przebywa w tymczasowym areszcie. 45-latek nie przyznaje się do postawionych mu zarzutów. Według ustaleń policji, nastolatka mogła być ofiarą przemocy od około roku. 45-latkowi za znęcanie się nad chorą córką grozi do 8 lat więzienia.