Szef Państwowej Komisji Wyborczej Wojciech Hermeliński apeluje do wyborców, by na karcie do głosowania stawiali znak "X" przy nazwisku kandydata i ograniczyli - jak to ujął - "inwencję twórczą".
- Może być tych linii więcej niż dwie, jeżeli wyborca będzie miał takie życzenie, to nie można mu zabronić, by ten znak "X" skonstruował z większej ilości linii, ale warunek podstawowy: one muszą się przecinać w obrębie kratki - zaznaczył.
Sędzia Hermeliński powiedział, że na jednej karcie do głosowania będzie można postawić jeden znak "X".
- Będą cztery karty i na każdej karcie należy postawić jeden znak "X". Postawienie więcej niż jeden znak "X" powoduje nieważność głosu. To dotyczy każdej, osobnej karty, są to osobne karty do osobnych organów. Będzie instrukcja, trzeba ją przeczytać, bardzo prostym językiem napisana; nie będzie żadnego problemu ze zrozumieniem - dodał Hermeliński.
PKW przypomina, by wyborcy zabrali ze sobą do lokalu wyborczego dokument ze zdjęciem umożliwiający komisji stwierdzenie tożsamości.