Jednostki zbudowała stocznia Damen Shipyards w Kędzierzynie-Koźlu dla armatora z Wybrzeża Kości Słoniowej, a testy odbywają się na jeziorze Dąbie.
- Ze względu na śluzy na Odrze nie mogliśmy tych sprawdzianów przeprowadzić u nas. Logiczne było, że skoro Szczecin leży na transie transportowej z Koźla do Abidżanu, to testy odbędą się tutaj - mówi prezes stoczni Jacek Małek.
Testowane były dwie jednostki, które w poniedziałek przypłynęły na barce rzecznej do Szczecina. Po sprawdzianach będą zapakowane na statek, którym dotrą do Wybrzeża Kości Słoniowej. Stocznia ma wyprodukować jeszcze 14 takich jednostek dla armatora z Afryki. Jedna z nich warta jest ok. 1,5 mln euro.