Według nowego przewodniczącego sejmowej podkomisji, byłego szefa "Solidarności" Janusza Śniadka, jest możliwe uchwalenie ustawy tak, by nowe prawo zaczęło obowiązywać od początku przyszłego roku.

- Tylko jedno mogłoby się zdarzyć. W tej chwili badane jest to, czy ustawa wymaga notyfikacji w Unii Europejskiej. Na pierwszy rzut oka wygląda, że nie, ale dopóki nie mam tego formalnie potwierdzonego, to stawiam mały znak zapytania i oceniam, że jest to jedyne zagrożenie, jakie mogłoby pojawić się dla daty 1 stycznia - mówi Śniadek.

Projekt autorstwa Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej, w którego skład wchodzi "NSZZ Solidarność", zakłada ograniczenie handlu w większości placówek z pewnymi odstępstwami. Handel mógłby odbywać się w niedziele przedświąteczne.

Odstępstwa dotyczyłyby też małych sklepów, gdzie handel prowadzi wyłącznie przedsiębiorca mający indywidualną działalność gospodarczą, mniejszych stacji benzynowych, aptek, sklepów z pamiątkami, mniejszych kwiaciarni, restauracji, barów i piekarni zlokalizowanych przy zakładach produkcyjnych prowadzących sprzedaż własnych produktów do godziny 13.