Szczecin 1945 - bohaterowie, antybohaterowie i zwykli pionierzy
Radio SzczecinRadio Szczecin » Szczecin 1945 - bohaterowie, antybohaterowie i zwykli pionierzy » Felietony
Ks Kazimierz Świetliński - fot. ze zbiorów Towarzystwa Chrystusowego w Szczecinie
Ks Kazimierz Świetliński - fot. ze zbiorów Towarzystwa Chrystusowego w Szczecinie
O ile ks. Floriana Berlik był pierwszym polskim kapłanem przybyłym do Szczecina – o tyle przybyły tu 12 czerwca 1945r. ks. Świetliński stał pionierem budowy życia Kościoła w mieście , w pierwszych miesiącach powojennego chaosu.
Już w 1920 ksiądz Świetliński zajmował Pomorze dla Polski jako kapelan 2. Pułku Szwoleżerów rokitniańskich. Jego pułk przejmował do Niemców nadmorskie tereny Rzeczpospolitej . Wraz z szwadronem honorowym szwoleżerów uczestniczył u boku gen. Józefa Hallera w uroczystych zaślubinach Polski z Morzem w Pucku 10 lutego 1920 r. W 1936 dołączył do Zgromadzenia Chrystusowców i tuz przed wojna miał objąć opiekę nad Polakami w Brukseli. Wojna przekreśliła te plany. Okupację spędził w Krakowie opiekując się duszpastersko polskimi robotnikami przymusowymi w Generalnej guberni w tzw. dulagach. Już w lutym 1945 jest w Poznaniu, gdzie odbudowuje dom chrystusowców. 12 czerwca z polecenia Abp Wincentego Dymka przybywa z nową ekipą polskiego zarządu miasta do Szczecina z pismem od poznańskiego hierarchy dla biskupa Berlina z prośbą o jurysdykcję kośc. dla księży polskich pragnących podjąć opiekę na Polakami w mieście. Wskutek nacisków
w USA i Wielkiej Brytanii polskie władze znów muszą opuścić miasto ale ks. Świetliński zostaje w mieście. Na potrzeby polskich wiernych ks. Świetliński za zgodą sowieckiej komendantury zajmuje protestancki kościół garnizonowy na dzisiejszym Placu Wolności –dziś Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa. Polscy wierni w błyskawicznym tempie naprawiają dach i znajdują w mieście szkło do oszklenia okien. 29 czerwca czyli dwa tygodnie po przyjeździe kapłan dokonuje poświęcenia kościoła, który przyjmuje nazwę Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Kolejny kościół przejęty na potrzeby katolików przez byłego szwoleżera to dawny prostestancki Kreuzkirche, który
22 lipca 1945 staje się Kościołem Królowej Korony polskiej.
Wcześniej bo 10 lipca biskup archidiecezji berlińskiej Karl Preyssing udziela księdzu Świetlińskiemu formalnej jurysdykcji do pracy duszpasterskiej w Szczecinie. Wszelkim wymogom procedur kościelnych stało się zadość. Kapłan zostaje członkiem zarządu miasta Szczecina do spraw kościelnych i jest aktywny i przy akcji przemianowywania szczecińskich ulic.
otrzymała nową nazwę Bogurodzicy , Werderstarsse – ulicy Królowej Korony Polskiej a ulicę Karkutschstrasse zmieniono na ulicę Świętego Wojciecha.
15 września ks. Świeliński wita w Szczecinie administratora apostolskiego kamieńskiego, lubuskiego i prałatury pilskiej Edmunda Nowickiego. Od stycznia 1946 r. obejmuje kolejno szczecińskie parafie Dąbie, parafię Wniebowzięcia NMP w Przybiernowie a następnie parafię MB Częstochowskiej w Maszewie. W latach 50. Poddawany jest szykanom ze strony komunistycznych urzędników do spraw wyznań. W 1962 r. wyjeżdza do Kanady i USA w celu opieki duchowej nad tamtejszą Polonią. Zmarł w 1975 r. w Detroit, gdzie pochowany został na cmentarzu Mount Olivet.

Ks. Bernard Kołodziej TChr , Dzieje Towrzystwa Chrystusowego dla wychodźców 1939-1948, Poznań 1983 r.
Ks. Artur Rasmus, Ks. Kazimierz Świetliński TChr i jego „kronika odnowy życia polskiego i Kościoła rzymskokatolickiego w Szczecinie”, Szczecin 2006