Wójt, by ratować gminę przed zarządem komisarycznym, chce wprowadzić plan naprawczy finansów.

Zadłużenie Rewala na koniec ubiegłego roku wyniosło 115 mln zł, a to ponad 250 procent dochodów gminy. Tymczasem zgodnie z prawem, jeżeli zadłużenie przekracza 60 procent, wtedy do gminy może wkroczyć komisarz.

Wójt Robert Skraburski tłumaczy, że gmina zbyt dużo zainwestowała m.in. w modernizację kolejki wąskotorowej, jednocześnie spadły dochody ze sprzedaży nieruchomości.

Receptą na wyjście z dołka ma być uzyskanie 50-milionowej pożyczki z budżetu państwa. W środę na ten temat dyskutowali radni na specjalnym posiedzeniu komisji.

Głosowanie w tej sprawie miało odbyć się na piątkowej sesji. Skarbnik gminy wprowadził dziś jednak poprawki do umowy kredytowej, którą gmina miałaby zawrzeć. Jak tłumaczy przewodnicząca rady Joanna Drzewińska - Dąbrowska, teraz zgodnie z prawem radni mają dwa tygodnie na zapoznanie się z nimi. Potem zwołana zostanie nadzwyczajna sesja.