Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Latarnię zasilił agregat. Jednak po ponad 2,5 godzinach pracy urządzenie przestało działać. Fot. Sławomir Orlik [Radio Szczecin]
Latarnię zasilił agregat. Jednak po ponad 2,5 godzinach pracy urządzenie przestało działać. Fot. Sławomir Orlik [Radio Szczecin]
Przerwa w zasilaniu, do tego awaria agregatu prądotwórczego i świnoujska latarnia morska zgasła. Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem, kiedy nad Zachodniopomorskiem przechodziła potężna burza.
Nawałnica spowodowała poważną awarię energetyczną. Gdy zabrakło prądu, latarnię zasilił agregat. Jednak po ponad 2,5 godzinach pracy urządzenie przestało działać.

- Światło latarni nie świeciło przez 20 minut - informuje rzeczniczka Urzędu Morskiego w Szczecinie, Ewa Wieczorek. - Agregat jest nowy. Kupiliśmy go w zeszłym roku, więc jest jeszcze na gwarancji. Będziemy sprawdzać, dlaczego przestał działać i ewentualnie oddamy go do serwisu.

Do żadnego groźnego zdarzenia nie doszło. Jak wyjaśnia Wieczorek, światło latarni morskiej nie jest głównym źródłem informacji dla nawigatorów. Podstawą są systemy oparte o GPS.

- Obecnie dysponujemy nowoczesnymi, elektronicznymi systemami nawigacyjnymi. Mają je zarówno statki, jak i centra zarządzania ruchem w porcie. Te systemy działały, tutaj agregaty nie zawiodły - mówi Wieczorek.

Rzeczniczka dodaje, że krótkotrwałe wyłączenia latarni zdarzały się w ostatnich latach i były związane z drobnymi awariami. Ile ich było? Takich danych brak, bo urząd nie prowadzi takich statystyk.
- Światło latarni nie świeciło przez 20 minut - informuje rzeczniczka Urzędu Morskiego w Szczecinie, Ewa Wieczorek.
- Obecnie dysponujemy nowoczesnymi, elektronicznymi systemami nawigacyjnymi. Mają je zarówno statki, jak i centra zarządzania ruchem w porcie. Te systemy działały, tutaj agregaty nie zawiodły - mówi Wieczorek.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty