Policjanci namierzyli za szybko jadące auto i zatrzymali je do rutynowej kontroli. W międzyczasie, dyżurny poinformował ich o włamaniu w pobliskiej miejscowości, a rysopis sprawców idealnie pasował do pasażerek samochodu.

Tam sprawcy okradli 75-letnią kobietę, dobrze znanym mundurowym sposobem. Do domu zapukały dwie kobiety, które chciały starszej pani sprzedać odzież i pościel. Jedna z nich zagadywała ofiarę, druga tak prezentowała towar, aby zasłonić mieszkanie, które plądrowała ich wspólniczka.

75-latka szybko odkryła otwarty barek, z którego zniknęła gotówka. Zadzwoniła na policję i opisała sprawców, dzięki czemu szybko zostali ujęci.

Trzy kobiety i kierowca trafili do aresztu, przyznali się do kradzieży i teraz grozi im do 10 lat więzienia.