Prezes organizacji zrzeszającej ponad milion osób został zawieszony po wniosku szefa jej zachodniopomorskiego oddziału. Jan Kozak zarzuca Władysławowi Serafinowi doprowadzenie Kółek Rolniczych na skraj bankructwa. Serafin jednak wszystkiemu zaprzecza.
Zdaniem Kozaka, Władysław Serafin odpowiada za finansowe nieprawidłowości. Prezes Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych miał między innymi bezpodstawnie domagać się zwrotu podatku VAT, niewłaściwie wydawał też rządowe dotacje na działanie związku.
Kiedy urzędnicy zorientowali się, że pieniądze nie powinny trafić na konto organizacji, zaczęli ściągać należność z kont członków jej zarządu. To około stu osób w kraju. Niektórzy, aby uregulować rachunek muszą wyprzedać majątek - relacjonuje Kozak.
- Serafin wyłudził podatek VAT, teraz ludzie muszą zapłacić nawet po kilkaset tysięcy - dodaje Kozak.
Władysław Serafin zapowiedział, że zarzuty skomentuje we wtorek rano. Na razie wysłał do naszej redakcji oświadczenie, w którym nazwał je "prowokacją polityczną". Zapewnił ponadto, że wciąż pełni funkcję prezesa Kółek.
Kiedy urzędnicy zorientowali się, że pieniądze nie powinny trafić na konto organizacji, zaczęli ściągać należność z kont członków jej zarządu. To około stu osób w kraju. Niektórzy, aby uregulować rachunek muszą wyprzedać majątek - relacjonuje Kozak.
- Serafin wyłudził podatek VAT, teraz ludzie muszą zapłacić nawet po kilkaset tysięcy - dodaje Kozak.
Władysław Serafin zapowiedział, że zarzuty skomentuje we wtorek rano. Na razie wysłał do naszej redakcji oświadczenie, w którym nazwał je "prowokacją polityczną". Zapewnił ponadto, że wciąż pełni funkcję prezesa Kółek.