Świnoujście unieważniło przetarg na remont promu Karsibór. Wpłynęła tylko jedna oferta, która jak się okazało przekracza możliwości finansowe miasta.
- To nierealna suma - mówi prezydent Świnoujścia, Janusz Żmurkiewicz. - Nie moja wina, że inne stocznie nie podjęły tematu. Będziemy z nimi rozmawiać. Z właścicielem jednej firmy już rozmawiałem. Przyznał, że sam sobie się dziwi, że nie wystartował. Każdy może się zgłosić.
Rok temu Świnoujście wyremontowało jeden z ponad 35-letnich promów. Prace, które obejmowały m.in. zwiększenie mocy silnika jednostki, kosztowały 14 mln zł. W tym roku miasto chciało wyremontować następny prom.
Prawdopodobnie teraz urząd ogłosi kolejny przetarg. O sprawie będą dyskutować świnoujscy radni podczas czwartkowej sesji.