Jadący aleją Powstańców Wielkopolskich kierowca osobowego Audi nie zatrzymał się na wezwanie policji.
Uciekł i na skrzyżowaniu alei z ulicą Frysztacką porzucił swoje auto na torowisku. Trwa pościg, do którego policja zaangażowała psy tropiące. Funkcjonariusze sprawdzają czy auto nie było kradzione.
- Uciekł pan z samochodu na działki. Policjanci z psem ruszyli za nim, ale nie wiem, co dalej - relacjonuje kobieta, która była świadkiem zdarzenia.
Funkcjonariusze cały czas próbują odnaleźć kierowcę audi. Przez ponad dwie godziny przejazd aleją Powstańców Wielkopolskich był utrudniony. Torowisko tramwajowe blokowało bowiem porzucone auto. Około 16:30 zostało ono odholowane. Cały czas trwa obława za uciekającym mężczyzną. Policjanci sprawdzają, czy samochód nie był kradziony.
Torowisko tramwajowe jest odblokowane.
- Uciekł pan z samochodu na działki. Policjanci z psem ruszyli za nim, ale nie wiem, co dalej - relacjonuje kobieta, która była świadkiem zdarzenia.
Funkcjonariusze cały czas próbują odnaleźć kierowcę audi. Przez ponad dwie godziny przejazd aleją Powstańców Wielkopolskich był utrudniony. Torowisko tramwajowe blokowało bowiem porzucone auto. Około 16:30 zostało ono odholowane. Cały czas trwa obława za uciekającym mężczyzną. Policjanci sprawdzają, czy samochód nie był kradziony.
Torowisko tramwajowe jest odblokowane.