Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Policja nie może usunąć skradzionych dwa dni temu danych studentów Akademii Morskiej, ponieważ serwer, na którym się znajdują jest zarejestrowany poza granicami kraju. Fot. Łukasz Szełemej [PR Szczecin/Archiwum]
Policja nie może usunąć skradzionych dwa dni temu danych studentów Akademii Morskiej, ponieważ serwer, na którym się znajdują jest zarejestrowany poza granicami kraju. Fot. Łukasz Szełemej [PR Szczecin/Archiwum]
Policja nie może usunąć skradzionych dwa dni temu danych studentów Akademii Morskiej, ponieważ serwer, na którym się znajdują jest zarejestrowany poza granicami kraju - dowiedziało się Radio Szczecin.
Wśród upublicznionych w sieci danych są m.in. nazwiska, adresy i telefony 1,5 tys. studentów szczecińskiej Akademii Morskiej.

Uczelnia zareagowała natychmiast. - System, który podejrzewaliśmy o wyciek danych natychmiast został zablokowany - mówi rzeczniczka prasowa Akademii, Katarzyna Opalińska.

Sami studenci zastanawiają się, kto i po co ukradł ich dane.

- Nie mam pojęcia. Może to jakiś protest przeciwko czemuś - zastanawia się jeden ze studentów.

Działania podjęła również policja. Czynności wyjaśniające prowadzi specjalnie powołana grupa śledczych.

- Są to specjaliści, którzy zajmują się branżą komputerową i przestępcami internetowymi - mówi Tomasz Ałanowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Podjęte zostały już czynności zmierzające do zamknięcia tej strony. Zwróciliśmy się także do właściciela portalu, na którym dane zostały opublikowane.

Dane studentów wciąż są jednak w internecie. Z naszych informacji wynika, że serwer, na którym znajdują się skradzione dane zarejestrowany jest w Kanadzie.
Relacja Łukasza Kozłowskiego

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty