W organizowaniu atrakcji dla najmłodszych w Dzień Dziecka prześcigały się... partie polityczne. Posłanka PO - Renata Zaremba zorganizowała regaty na Jeziorze Dąbie, członkowie Ruchu Palikota rozdawali lizaki, a młodzieżówka PiS czytała na ulicy bajki.
Dzieci spacerujące w okolicach Jasnych Błoni dostawały dziś słodycze... lizaki z logo Ruchu Palikota. - Chcemy pokazać, że jesteśmy partią, która ma w opiece najmłodszych obywateli - rzecznik Ruchu Palikota w mieście Daniel Michalski. - Że o nich też dbamy, w naszej ideologii i naszych działaniach.
Z kolei na Placu Rodła można było posłuchać twórczości Brzechwy w wykonaniu młodzieżówki Prawa i Sprawiedliwości. - To kontynuacja naszej akcji, którą rozpoczęliśmy 2 maja, kiedy czytaliśmy "Ogniem i Mieczem" - mówi Rafał Niburski z Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości. - Chcemy pokazać młodym, że PiS jest organizacją, która nie boi się nikogo i wychodzi do ludzi.
Co na to szczecinianie? - Niech czytają. Mają byle jak rządzić, to lepiej niech bajki czytają - stwierdziła jedna ze szczecinianek.
Festyn z okazji Dnia Dziecka zorganizowano też z inicjatywy posłanki Renaty Zaremby w szczecińskim Centrum Żeglarskim. - Przyjechały dzieci m.in. z Polic, Stargardu Szczecińskiego i Tanowa - wymienia posłanka. - Zapewniliśmy im mnóstwo zabaw.
Wśród atrakcji było m.in. żeglowanie, gra z Pogonią 04, przegląd sprzętu saperskiego czy malowanie twarzy.
Festyn w żeglarskim centrum połączony był z akcją "Stop niewybuchom".
Z kolei na Placu Rodła można było posłuchać twórczości Brzechwy w wykonaniu młodzieżówki Prawa i Sprawiedliwości. - To kontynuacja naszej akcji, którą rozpoczęliśmy 2 maja, kiedy czytaliśmy "Ogniem i Mieczem" - mówi Rafał Niburski z Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości. - Chcemy pokazać młodym, że PiS jest organizacją, która nie boi się nikogo i wychodzi do ludzi.
Co na to szczecinianie? - Niech czytają. Mają byle jak rządzić, to lepiej niech bajki czytają - stwierdziła jedna ze szczecinianek.
Festyn z okazji Dnia Dziecka zorganizowano też z inicjatywy posłanki Renaty Zaremby w szczecińskim Centrum Żeglarskim. - Przyjechały dzieci m.in. z Polic, Stargardu Szczecińskiego i Tanowa - wymienia posłanka. - Zapewniliśmy im mnóstwo zabaw.
Wśród atrakcji było m.in. żeglowanie, gra z Pogonią 04, przegląd sprzętu saperskiego czy malowanie twarzy.
Festyn w żeglarskim centrum połączony był z akcją "Stop niewybuchom".