Szczecińska Lista Przebojów
Radio SzczecinRadio Szczecin » Szczecińska Lista Przebojów » ARCHIWUM » SZYMON NADAJE

Na wielkim ekranie zasłaniającym scenę, pędzi kamera ponad dachami Nowego Jorku. Nagle zatrzymuje się, a w jednym z okien budynku pojawia się postać Alicii Keys, która intonuje refren "Empire State Of Mind". Najpierw zdziwienie: jak to, ta piosenka na samym początku!? Ale po chwili wszystko się wyjaśnia, było to jedynie "Intro". Wielki ekran podnosi się do góry, a my już upajamy się rozpoczynającym koncert utworem "Karma" :)

Don't be surprised, It's just the brand new kind of me"...
Minęły dokładnie trzy lata (prawie co do dnia) od jej ostatniej wizyty w Irlandii. Wtedy nosiła już pod sercem swój największy skarb (trzeci lub czwarty miesiąc niewidocznej jeszcze ciąży). Obecnie skarb ma już prawie trzy latka i to dzięki niemu, czy raczej dla niego powstała jedna z najpiękniejszych piosenek, jakie wyszły spod pióra Alicii Keys... Miałem szczęście, że piosenka trafiła na setlistę dublińskiego koncertu :) "Mamusiu, zaśpiewaj króla! Mój syn uwielbia tę piosenkę..." po krótkiej zapowiedzi zagrała najlepszą piosenkę z ostatniego albumu, czyli "Not Even The King":
"...Wszystkie konie króla i wszyscy ludzie króla
Przybyli zapłacić za to, co mamy
Oferowali koronę, oferowali tron
Ale ja już mam wszystko, czego chcę
Wszystkie konie króla i wszyscy ludzie króla
Przybyli w pochodzie
Oferowali świat, by mieć to, co my
Ale znalazłam świat w tobie
Znalazłam świat w tobie.

Więc, kochanie, posłuchaj
Twoje ramiona wokół mnie warte więcej niż królestwo
Tak, uwierz, że
Zaufanie, które czujemy, królowie nigdy tego nie czuli
Tak, to jest piosenka, którą śpiewamy
Nie potrzebujemy niczego innego
Oni nie mogą sobie na to pozwolić
To jest bezcenne
Nie mogą sobie pozwolić na to, co my mamy
Nawet sam król".

Życzę wszystkim widzom, żeby na setliście polskiego występu też znalazł się ten utwór, bo usłyszeć go na żywo... THIS IS PRICELESS!!! :) Ja wciąż mam nadzieję, że ta przepiękna kompozycja zostanie wydana na singlu promocyjnym i zostanie do niej nakręcony równie cudny teledysk.
"Don't be mad, It's just a brand new kind of me"...
Za sprawą macierzyństwa z pewnością przewartosciowały się pewne sprawy w życiu Alicii. Szkoda jedynie, że zmieniła fryzurę. Zniknęła burza czarnych loków, która wyśmienicie do niej pasowała (teledysk do "No One"!!!). Teraz przypomina Whitney Houston z teledysku "It''s Not Right, But It's OK"...
Koncerty Keys nie mają nic wspólnego ze słowem 'show'. Alicia to nie Rihanna, Madonna czy Beyonce. Tu nie ma przebieranek co dwie piosenki, fruwania pięć metrów nad sceną, biegania z atrapą karabinu maszynowego, wybuchów fajerwerków i śnieżycy konfetti. Przecież fortepianu wyjeżdżającego spod sceny, czy kilku tancerzy nie można nazwać ekstrawagancją! Żadnych skomplikowanych układów tanecznych, sama Keys bujała czasami rytmicznie biodrami, to wszystko! Nie ma też żadnych skandali wokół jej życia prywatnego. I za to właśnie, oprócz wielkiego talentu kompozytorskiego, uwielbiam ją najbardziej. Bo dziś jest przecież milionerką, mogłaby ścigać się w ekstrawagancjach scenicznych z wymienionymi wyżej paniami, a jednak u niej nie ma przerostu formy nad treścią. Najważniejsza jest muzyka, głos... i duch legendarnej Motown Records unoszący się nieustannie nad tymi piosenkami. Pomimo, że artystka balansuje między muzyką pop i soul, ja wciąż słyszę tu więcej Steviego Wondera niż na przykład... Jessie J czy Pink. Trzy lata temu zaśpiewała "Put It In A Love Song" i zdecydowanie to do niej nie pasowało. Za to na koncert Beyonce pasuje jak ulał!
Wydaje mi się, że hala O2 jest dla niej za duża, że koncert Alicii Keys wyśmienicie sprawdziłby się w mniejszych salach koncertowych, z samymi muzykami na scenie plus chórek. Pal licho z tymi wijącymi się tancerzami... Podobało mi się jak rozwiązano sprawę z dwoma telebimami. Otóż umieszczono je w obrębie sceny, a nie po bokach. Dzięki temu można było obserwować co się dzieje na scenie i kątem oka podglądać zbliżenia. Świetna sprawa!

Koncert zakończył się utworem "Girl On Fire". Podobno Polacy szykują w Poznaniu kolejną "niespodziankę" - podczas tej piosenki wszyscy mają podnieść w górę nadmuchane czerwone baloniki. Oryginalnością nie grzeszą, bo podobnych akcji ostatnio u nas na pęczki, ale ludzi ma być dwa razy więcej niż było w dublińskiej hali O2. Pewnie wrażenie będzie fajne. Artystka z pewnością się ucieszy :) Na bis usłyszeliśmy tylko jedno nagranie - za to wyjątkowe "Empire State Of Mind part. 2". I tylko na ten jeden utwór piosenkarka zamieniła spodnie i bluzkę na długą czarną sukienkę.
tekst: Szymon Jastrzębski
zdjęcia: Marta Jankowska

SETLISTA:
Streets Of NY/Empire (Intro)
Karma
You Don't Know My Name
Tears Always Win
Listen to Your Heart
Like You'll Never See Me Again
A Woman's Worth
Diary
Un-Thinkable (I'm Ready)
Try Sleeping with a Broken Heart
Fallin'
I'll Be There for You/You're All I Need to Get By (wykonane przez duet z chórku)
When It's All Over
Unbreakable
Doesn't Mean Anything
Murder She Wrote (Chaka Demus & Pliers cover)
Brand New Me
Not Even the King
If I Ain't Got You
No One
New Day
Girl on Fire

BIS:
Empire State of Mind, Part II: Broken Down
Hallelujah (Outro)
 

Zobacz także

2011-11-26, godz. 12:35 VINTAGE TROUBLE Dublin, Academy 2, 21 listopada 2011 Kalifornijski kwartet istnieje dopiero od ponad roku, ja usłyszałem o nich parę tygodni temu. Odsłuchanie płyty dostarczyło mi pozytywnej energii, ale po… » więcej 2011-11-16, godz. 10:29 The Sisters Of Mercy The Olympia Theatre, Dublin, 11.11.2011 "Wszyscy mieliśmy wtedy potworną tremę. Przez cały koncert staliśmy, jakby nas zamurowało. Baliśmy się ruszyć z miejsca". Tak wspomina pierwsze występy… » więcej 2011-11-09, godz. 12:52 George Michael Symphonica Dublin, The O2 Arena 1 listopada 2011 Nazwa trasy koncertowej "George Michael Symphonica" nie kojarzyła mi się zbyt dobrze. Od razu przychodziły mi na myśl kuriozalne pomysły w stylu "Perfect… » więcej 2011-10-25, godz. 23:19 BON IVER Grand Canal Theatre, Dublin, 20.10.2011 To był zupełnie inny występ od tego, w którym miałem przyjemność uczestniczyć siódmego października 2008 roku w klubie Tripod. Przed porównaniem obu… » więcej 2011-08-14, godz. 14:49 Portishead, PJ Harvey i inni I'LL BE YOUR MIRROR CURATED BY PORTISHEAD & ATP Alexandra Palace, Londyn, 23 lipca… Pierwszy raz widziałem PJ Harvey na scenie pod koniec 2007 roku. Promowała album "White Chalk", grała sama (solo), ubrana w białą wiktoriańską sukienkę… » więcej 2011-07-07, godz. 00:36 NEeMA The Sugar Club, Dublin, 4 lipca 2011 Kto lubi posłuchać Nory Jones? A jeśli jeszcze zdarza mu się sięgnąć po płytę Lisy Hannigan, to powinien zainteresować się NEeMA. Kanadyjska wokalistka… » więcej 2011-06-15, godz. 01:23 Roger Waters The Wall Live 2011 Dublin, O2 Arena, 23 maja 2011 "Pozostała trójka chce wierzyć, nieważne z jakiego powodu, że praca nad "The Wall" była wspólnym wysiłkiem. W porządku, zgódźmy się, że mieli udział… » więcej 2011-06-03, godz. 02:17 SADE O2 Arena, Dublin, 25 maja 2011 To miał być wyjątkowy wieczór... i taki właśnie był. Ostatni dzień krótkiej wizyty Marty w Dublinie, zakończony wyczekiwanym od długich tygodni koncertem… » więcej 2011-05-17, godz. 13:03 WARPAINT Tripod, Dublin, 15 maja 2011 ,,Komponujemy od początku do końca, systemem linearnym. Nie mówimy...okej, tu będzie zwrotka, potem refren i znowu ma być zwrotka. Zazwyczaj jest jeden pomysł… » więcej 2011-03-05, godz. 23:43 DEZERTER The Village, Dublin, 04.03.2011 "Panie Prezydencie! Piszę do pana list Może będzie przeczytany w jakiejś wolnej chwili Właśnie otrzymałem kartę powołania By w środę po południu… » więcej
23456