Szczecin 1945 - bohaterowie, antybohaterowie i zwykli pionierzy
Radio SzczecinRadio Szczecin » Szczecin 1945 - bohaterowie, antybohaterowie i zwykli pionierzy » Felietony
Saperzy z 5. Mazurskiego Pułku Saperów i odbudowany most kolejowy na Regalicy
Saperzy z 5. Mazurskiego Pułku Saperów i odbudowany most kolejowy na Regalicy
W kwietniu 1945 r. Niemcy wycofując się, wysadzili w centrum Szczecina wszystkie przejazdy kolejowe przez Odrę. Trzeba było więc używać żmudnej objazdowej trasy, w trakcie której pociąg przyjeżdżał przez trzy wiadukty kolejowe - nad Regalicą, Parnicą i Odrą Zachodnią. Rosjanie, którzy tą drogą zaopatrywali swój silny garnizon w Szczecinie, zbudowali na miejscu wysadzonych przez Niemców przejazdów kolejowych drewniane, prowizoryczne konstrukcje. I te właśnie drewniane mosty napawały grozą wszystkich pasażerów, którzy podróżowali do stacji Szczecin Gumieńce. To tam kończyły jazdę pociągi z Poznania. Dalej trzeba było iść do centrum miasta na piechotę. W pierwszych miesiącach po ucieczce Niemców, trasa do stacji Szczecin Główny była jeszcze zniszczona i zawalona gruzem.

Jak wspominał nieoceniony prezydent Piotr Zaremba: „Starzy szczecinianie pamiętali, z jakimi perypetiami odbywał się (...) przejazd wąskim, drewnianym jednokierunkowym pomostem ułożonym między szynami toru kolejowego na wysokości sześciu pięter nad wodą Odry. Gdy mostem przejechać miał pociąg, wówczas zamykano trasę mostową, a pojazdy oczekiwały na przejazd pociągu, aby jadąc powoli za nim zrobić miejsce tym autom, które od dawna już oczekiwały na przejazd w drugą stronę. Wszystko to odbywało się na drewnianej, prowizorycznej konstrukcji saperskiej wznoszącej się wysoko nad wodą. Ci lękliwi mówili, że most trzeszczy. Inni znów narzekali, że się chwieje w czasie przejazdu pociągu. Faktem było, że znajdowali się podróżni, którzy korzystając z tego, że pociąg przejeżdżał przez most szybkością piechura, na wszelki wypadek wysiadali i przechodzili przez niego piechotą w bezpiecznej od pociągu odległości. Ileż to razy przejeżdżałem przez ten most” -wspominał Zaremba. „Koła auta wkleszczone w szpary między deski napierały na dyle przy chybotliwych poręczach, a przejazd zimą przy oblodzonej drewnianej nawierzchni był istotnie nieprzyjemnym przeżyciem. Po zapadnięciu zmroku zamykano most dla ruchu drogowego, a reflektory oświetlały tylko trasę w czasie przejazdu pociągów.”

Nic dziwnego, że taki most grozy nikogo nie zachwycał. I taka sytuacja trwała przez cały rok 1947, aż do początku 1948 roku. Późną jesienią 1947 roku, saperzy wojskowi z 5. Mazurskiego Pułku Saperów zaczęli prace nad budową trzech prowizorycznych mostów drogowo-kolejowych nad Odrą Zachodnią, Parnicą i Odrą Wschodnią. Były to wojskowe mosty angielskie typu Bailey’a, przeznaczone do jednokierunkowego ruchu samochodowego.

No cóż, dzisiaj ktoś, kto dojeżdża do Szczecina, w ogóle nie myśli o takich sprawach. Dzisiaj wiadukty nad Regalicą i Odrą Zachodnią noszą efektowne nazwy mostów Pomorzan i Gryfitów, które wybrali dla nich szczecinianie w medialnych plebiscytach.

A cała opowieść o trzęsących i chyboczących się mostach grozy brzmi jak jakaś opowieść ze złego snu.
Trasa Podjuchy- Gumieńce

Wiadukty kolo Podjuch i Ustowa wiodące od stacji Szczecin Podjuchy do stacji Szczecin Gumieńce. W 1945 r. ich przejechanie wymagało żelaznych nerwów (trasa niebieska). Na szaro - obecna trasa pociągów jadących do stacji Szcecina Główny.
 

Zobacz także

2022-12-02, godz. 16:18 11. 29 kwietnia 1945 r. mały fiat Piotra Zaremby krąży po wyludnionym Szczecinie. Na Gumieńcach, polscy robotnicy wracający… 28 kwietnia 1945 roku Piotr Zaremba z grupą operacyjną wjeżdża po raz pierwszy w życiu do Szczecina. Od dwóch dni ma nominację na polskiego prezydenta… » więcej 2022-11-25, godz. 15:52 10. Dnia 27 kwietnia 1945 roku, Piotr Zaremba dowiaduje się o zajęciu Szczecina i wykazuje się refleksem. Potwierdza… 27 kwietnia 1945 roku był piątek. Piotr Zaremba był już mianowany szefem ekipy techniczno-budowlanej, która miała objąć Szczecin. Nic dziwnego, że z… » więcej 2022-11-18, godz. 16:30 9. Korespondent frontowy, Kowalewski opisuje rajd zwiadowców do centrum Szczecina (18.11.2022) W sowieckiej propagandzie wojennej, gazetkom frontowym i redagującym je korespondentom wojennym, wyznaczano bardzo ważną rolę. Mieli dbać o morale żołnierzy… » więcej 2022-11-04, godz. 15:17 8. Gen. Paweł Batow, zdobywca Szczecina, specjalista od mokrej roboty (4.11.2022) Już tylko najstarsi szczecinianie pamiętają, że obecna ulica generała Stanisława Taczaka, dowódcy Powstania Wielkopolskiego, kiedyś, przed 1992 rokiem… » więcej 2022-10-28, godz. 16:34 7. Gauleiter Schwede-Coburg ucieka ze Szczecina nie zapominając zrabować dzieł sztuki (28.10.2022) Już od końca stycznia 1945 roku niemiecki Szczecin szykował się do obrony przed Armią Sowiecką. W gruzach starówki budowano okopy dla piechoty, z cegieł… » więcej 2022-10-21, godz. 15:30 6. Prof. Michał Kaczorowski wysyła Piotra Zarembę na Pomorze Zachodnie (21.10.2022) Nazwisko Piotra Zaremby, polskiego pierwszego prezydenta Szczecina zna dziś prawie każdy, ale nie każdy wie, jak zaczęła się jego przygoda z metropolią… » więcej 2022-10-14, godz. 16:40 5. SS-Brigadeführer Jürgen Wagner - "wieszatiel" ze Szczecina (14.10.2022) W maju 1945 roku jeden z amerykańskich fotoreporterów wojennych uwiecznił jednego z najważniejszych dowódców SS w chwili oddani się do niewoli. Był to… » więcej 2022-10-07, godz. 16:32 4. Komunista Erich Wiesner wita w Szczecinie Armię Czerwoną transparentem w nienagannej ruszczyźnie (7.10.2022) W sierpniu 1944 r. z hitlerowskiego obozu pracy w Wałczu, na Pomorzu uciekł jeden z więźniów. Nazywał się Erich Wiesner i był niemieckim komunistą… » więcej 2022-09-30, godz. 16:30 3. Polscy robotnicy przymusowi, Szczecin 1945. Dramatyczny dylemat - wybrać ucieczkę czy ryzykować groźbę likwidacji… Począwszy od lutego 1945 roku, dźwięk sowieckich dział przypominał nie tylko Niemcom ale i Polakom znajdującym się w niemieckiej niewoli, że Rosjanie… » więcej 2022-09-23, godz. 16:30 2. Marszałek Konstanty Rokossowski zdobywa Pomorze ale przegrywa z Georgijem Żukowem rywalizację o to, kto zdobędzie… Konstanty Rokossowski był jednym z niewielu Polaków, którzy w latach 30. utrzymali się na czołowych stanowiskach armii sowieckiej. Ten urodzony w Warszawie… » więcej
23456