W ten weekend rozgrywki piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy mają przerwę związaną z występami reprezentacji Polski. W piątkowym meczu białoczerwonych przez 17 minut na boisku przebywał Kamil Grosicki, ale niestety nie zdołał odmienić losów meczu z Czechami, który zakończył się wynikiem 1:1. Wynik ten oznacza, że Polacy stracili bezpośrednią szansę na awans do Mistrzostw Europy i czekają ich baraże. Jedynego gola dla Polski zdobył Jakub Piotrowski, piłkarz szkolony w akademii Pogoni i stawiający pierwsze poważne piłkarskie kroki w Szczecinie. To dobry moment aby o szkoleniu porozmawiać z Maksymilianem Rogalskim, koordynatorem Akademii Pogoni Szczecin.
Pogoń Szczecin ma obecnie bardzo intensywny czas. Okazja do odpoczynku przyjdzie, ale po tym weekendzie. Ostatnich kilka dni zawodnicy Jensa Gustafssona spędzili na południu Polski. Najpierw, w ostatnią sobotę, rozegrali mecz ligowy z Puszczą Niepołomice na obiekcie Cracovii. Pewnie wielu kibiców myślało, że będzie tam łatwo, miło i przyjemnie, ale tak nie było. Sprawy w tym spotkaniu skomplikowała czerwona kartka Fredrika Ulvestada. Portowcy stanęli jednak na wysokości zadania i wykorzystali błędy rywali. Ten największy popełnił Łukasz Sołowiej, który wystawił piłkę Kamilowi Grosickiemu na strzał przy golu na 1:0. Dziesięć minut przed końcem spotkania wynik podwyższył Koulouris i pewnym już było, że Pogoń zapisze na swoim koncie trzy ligowe punkty. W kolejnym meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała, też łatwo nie było... A przed nami Raków!
Przez cały tydzień kibice Pogoni Szczecin byli opromienieni zwycięstwem Dumy Pomorza z Jagiellonią Białystok. Portowcy wygrali 2:1, a dzięki korzystnym rezultatom innych spotkań, doskoczyli do ligowej czołówki. Najbliższe dni z Pogonią Szczecin zapowiadają się więc wyśmienicie, ale zanim przejdziemy do drużyny seniorów, pomówmy o zapleczu. Już w piątek swój mecz w ramach rozgrywek III ligi rozegrały rezerwy Pogoni Szczecin. Podopieczni Pawła Crettiego mierzyli się na własnym obiekcie z Unią Solec Kujawski. Portowy wywiązali się z roli faworyta i wygrali 2:1 po golach Gracjana Hyla i Adama Frączczaka. Już dziś do gry po przerwie na mecze reprezentacji wracają zawodniczki Pogoni Szczecin. Podopieczne Piotra Łęczyńskiego są liderkami tabeli i o godzinie 12:00 rozpoczną mecz na własnym obiekcie z Medykiem Konin. Najważniejsze wydarzenie weekendu to oczywiście mecz Pogoni Szczecin z Puszczą Niepołomice w PKO BP Ekstraklasie.
Już dziś o godzinie 15:00 emocje piłkarskie sięgną zenitu. Na stadionie im. Floriana Krygiera w Szczecinie Portowcy podejmą na własnym obiekcie Jagiellonię. Kto może zostać bohaterem tego spotkania? Może Fredrik Ulvestad? W ostatnich pięciu meczach zapisał przecież na swoim koncie dwa gole i trzy asysty. Specjalnie dla Radia Szczecin miałem okazję porozmawiać z sympatycznym Norwegiem.
Tydzień temu zastanawialiśmy się nad tym, w jakich nastrojach piłkarze Pogoni Szczecin zostawią swoich kibiców na czas przerwy na mecze reprezentacji. Tym razem Portowcy wywiązali się z roli faworyta i pokonali w Gliwicach Ruch Chorzów 3:0. Nie było aż tak łatwo jak wskazuje na to wynik, ale Pogoń trzeba pochwalić, że pomimo kilku groźnych sytuacji drużyny z Chorzowa potrafiła zachować czyste konto i strzelić na wyjeździe trzy gole. Bramki zdobywali Fredrik Ulvestad i Kamil Grosicki, a samobójcze trafienie dołożył Maciej Sadlok z Ruchu Chorzów. O podsumowanie pierwszej części sezonu poprosiliśmy Jakuba Lisowskiego, dziennikarza głosu Szczecińskiego.
Minął już blisko tydzień od meczu z Lechem Poznań, który rozegrano na stadionie im. Floriana Krygiera w Szczecinie, ale emocje wciąż są żywe. Nic dziwnego, bo Pogoń pokonała odwiecznego rywala z Poznania aż 5:0. O tym posłuchacie w pierwszej części najnowszej audycji #PogońFM. W drugiej skupimy się na dzisiejszym meczu z Ruchem. Usłyszycie przedmeczowe głosy trenerów: Jensa Gustafssona i Jarosława Skrobacza, oraz byłego zawodnika Dumy Pomorza, a dziś przedstawiciela Ruchu Chorzów - Tomasa Podstawskiego.
Słodko-gorzki był to tydzień dla Pogoni Szczecin i jej kibiców. Najpierw Portowcy rozgromili Cracovię 5:1, a następnie przegrali na własnym stadionie z Legią Warszawa 3:4. Teraz przed nami kolejny prestiżowy mecz. Portowcy zagrają w niedzielę o godzinie 17:30 z Lechem Poznań. Będzie to też wyjątkowy dzień dla naszego redakcyjnego kolegi Adama Wosika, który w roli spikera Dumy Pomorza ma już na swoim koncie 299 meczów, a ten będzie spotkaniem numer 300. O tym wszystkim mówimy w najnowszym odcinku audycji PogońFM!
Nastroje w Pogoni Szczecin uległy znacznej poprawie. Wszystko dzięki wygranej w meczu z Koroną Kielce w minioną sobotę 3:1. W najnowszym odcinku audycji #PogońFM usłyszycie wypowiedzi Mariusza Malca i Wahana Biczachczjana, a w drugiej części skupimy się na meczu z Cracovią. Usłyszycie w niej przedmeczowe wypowiedzi trenera Dumy Pomorza Jensa Gustafssona. W jakich nastrojach usłyszymy się za tydzień? To wszystko zależeć będzie od wyników meczów z Cracovią i Legią.
Pogoń wróciła do gry po przerwie na mecze reprezentacji, a jeszcze przed rozpoczęciem meczu z Koroną Kielce porozmawialiśmy z Krzysztofem Uflandem - rzecznikiem prasowym klubu. Jakimi ludźmi są Valentin Cojocaru i Fredrik Ulvestad? Jak klub zamierza sobie radzić ze spadającą frekwencją? Jakie nastroje panowały w klubie w trakcie przerwy na mecze reprezentacji po serii porażek? Wszystko to w wydaniu audycji #PogońFM z ostatniej soboty!