Polscy biegli w Rosji ponownie skopiują nagrania z kokpitu Tu-154M. Liczą, że przy użyciu nowej metody i sprzętu uda się dokonać "skuteczniejszego odsłuchu" zapisu, informuje Polska Agencja Prasowa.
Naczelna Prokuratura Wojskowa przypomniała, że dysponuje już opinią dotyczącą zapisu czarnej skrzynki, którą otrzymała w grudniu 2011 r.
Z analizy opinii Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie wynika jednak, że biegli nie zidentyfikowali części zarejestrowanych na nagraniu wypowiedzi. Powód? Niska jakość dowodowego nagrania.
Z analizy opinii Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie wynika jednak, że biegli nie zidentyfikowali części zarejestrowanych na nagraniu wypowiedzi. Powód? Niska jakość dowodowego nagrania.