Nie ma jednomyślności w sprawie utworzenia wspólnego klubu grupującego opozycyjnych posłów. W poniedziałek przed południem w siedzibie klubu .Nowoczesna w Sejmie rozpoczęło się spotkanie przedstawicieli opozycji sejmowej.
Tuż przed spotkaniem Marek Sawicki z PSL powiedział, że jego zdaniem, w połowie kadencji nie ma potrzeby tworzenia federacji klubów opozycyjnych.
- Rozmowy są zawsze potrzebne. Parlament to miejsce dyskusji, miejsce rozmowy i tych rozmów nigdy za dużo. Według mnie, utworzenie w połowie kadencji bloku anty-PiS nie jest konieczne - powiedział Sawicki.
- Szkoda, bo w pojedynkę nikt z PiS-em nie wygra, to widać gołym okiem - tak słowa Marka Sawickiego skomentował Jacek Protasiewicz z koła Europejskich Demokratów.
- Jeżeli ktoś chce zmienić tę niedobrą zmianę, która oznacza chociażby otoczenie dzisiaj wejść do Sejmu metalowym płotem i blokadę prac parlamentarnych przed narodem, który wybrał nas do prac w jego imieniu, to musi podjąć współpracę z innymi opozycyjnymi klubami - dodał Protasiewicz.
Klub Platformy Obywatelskiej w rozmowach reprezentują poseł Andrzej Halicki i Zbigniew Konwiński.
- Będziemy rozmawiać o tym, jak stworzyć wspólny klub, wspólną listę i być skuteczniejszym, bo musimy utrzymać demokratyczną Polskę. Jesteśmy po pierwszych rozmowach, które miały miejsce w niedzielę. Dziś je kontynuujemy. Zobaczycie państwo postęp - ocenił Halicki.
- Chcemy prawdziwej integracji. Taki klub byłby dobrym zalążkiem do wspólnej listy w wyborach samorządowych i parlamentarnych. Partykularne interesy powinniśmy odsunąć na bok - dodał Konwiński.
Spotkanie zorganizowała .Nowoczesna. W rozmowach nie uczestniczą przedstawiciele klubu Kukiz'15.
- Rozmowy są zawsze potrzebne. Parlament to miejsce dyskusji, miejsce rozmowy i tych rozmów nigdy za dużo. Według mnie, utworzenie w połowie kadencji bloku anty-PiS nie jest konieczne - powiedział Sawicki.
- Szkoda, bo w pojedynkę nikt z PiS-em nie wygra, to widać gołym okiem - tak słowa Marka Sawickiego skomentował Jacek Protasiewicz z koła Europejskich Demokratów.
- Jeżeli ktoś chce zmienić tę niedobrą zmianę, która oznacza chociażby otoczenie dzisiaj wejść do Sejmu metalowym płotem i blokadę prac parlamentarnych przed narodem, który wybrał nas do prac w jego imieniu, to musi podjąć współpracę z innymi opozycyjnymi klubami - dodał Protasiewicz.
Klub Platformy Obywatelskiej w rozmowach reprezentują poseł Andrzej Halicki i Zbigniew Konwiński.
- Będziemy rozmawiać o tym, jak stworzyć wspólny klub, wspólną listę i być skuteczniejszym, bo musimy utrzymać demokratyczną Polskę. Jesteśmy po pierwszych rozmowach, które miały miejsce w niedzielę. Dziś je kontynuujemy. Zobaczycie państwo postęp - ocenił Halicki.
- Chcemy prawdziwej integracji. Taki klub byłby dobrym zalążkiem do wspólnej listy w wyborach samorządowych i parlamentarnych. Partykularne interesy powinniśmy odsunąć na bok - dodał Konwiński.
Spotkanie zorganizowała .Nowoczesna. W rozmowach nie uczestniczą przedstawiciele klubu Kukiz'15.
Tuż przed spotkaniem Marek Sawicki z PSL powiedział, że jego zdaniem, w połowie kadencji nie ma potrzeby tworzenia federacji klubów opozycyjnych.
- Szkoda, bo w pojedynkę nikt z PiS-em nie wygra, to widać gołym okiem - tak słowa Marka Sawickiego skomentował Jacek Protasiewicz z koła Europejskich Demokratów.