W piśmie wysłanym do Mateusza Morawieckiego stwierdzają, że biznes reprezentowany przez polski kapitał chce, aby nasz kraj pozostał przy rodzimej walucie. Autorzy listu wyjaśniają, że jest on odpowiedzią na pojawiające się od pewnego czasu w przestrzeni publicznej informacje o tym, że polscy przedsiębiorcy żądają wprowadzenia „euro”. W piśmie wysłanym do szefa rządu stwierdzają, że "złoty" jest jednym z symboli polskiej niepodległości i przytaczają argumenty przemawiające za zachowaniem tej waluty.

- Pomógł on polskiej gospodarce przejść suchą nogą przez zawieruchę światowego kryzysu finansowego. Państwa naszego regionu, które przystąpiły do obszaru wspólnej waluty, nie rozwijają się obecnie szybciej niż nasza ojczyzna. Wiele statystyk potwierdza raczej przeciwną tezę - tłumaczył Piotr Hofman, jeden z nadawców listu i prezes Rady Gospodarczej Strefy Wolnego Słowa.

Autorzy pisma sprzeciwiają się tezie, że „euro” poprawi pozycję konkurencyjną polskich firm i przysłuży się ogólnemu rozwojowi naszej gospodarki. W ich ocenie, będzie wręcz przeciwnie dlatego chcą zachowania złotego.