Lotnisko w Zegrzu koło Koszalina nie dostanie unijnego dofinansowania. Jak wynika z wyliczeń urzędników w Brukseli, inwestycja byłaby nieopłacalna.
Byłe wojskowe lotnisko miało być zmodernizowane za ponad 75 mln zł, by mogły tam lądować samoloty pasażerskie.
Starania o to m.in. samorządu Koszalina trwały prawie 10 lat. - Z planów jednak nic nie wyjdzie - mówi marszałek województwa Olgierd Geblewicz.
Modernizacja lotniska, która była na liście priorytetowych inwestycji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013, mogła liczyć na prawie 40 mln zł unijnego dofinansowania.
- Pieniądze jednak nie przepadną - zapewnia marszałek Geblewicz. - Powinny być dedykowane temu obszarowi, bo potrzeb jest dużo.
Lotnisko w Zegrzu Pomorskim leży 20 km od Koszalina i 120 km od Goleniowa. Teraz lądują tam jedynie małe prywatne samoloty, w sezonie jest także bazą Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Starania o to m.in. samorządu Koszalina trwały prawie 10 lat. - Z planów jednak nic nie wyjdzie - mówi marszałek województwa Olgierd Geblewicz.
Modernizacja lotniska, która była na liście priorytetowych inwestycji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013, mogła liczyć na prawie 40 mln zł unijnego dofinansowania.
- Pieniądze jednak nie przepadną - zapewnia marszałek Geblewicz. - Powinny być dedykowane temu obszarowi, bo potrzeb jest dużo.
Lotnisko w Zegrzu Pomorskim leży 20 km od Koszalina i 120 km od Goleniowa. Teraz lądują tam jedynie małe prywatne samoloty, w sezonie jest także bazą Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.