Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Szczecińscy studenci z Ukrainy boją się o swoje rodziny. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Szczecińscy studenci z Ukrainy boją się o swoje rodziny. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Ukraińscy studenci ze Szczecina z niepokojem śledzą wydarzenia w ich kraju. Obawiają się o bezpieczeństwo rodzin, które tam zostały. W sobotę Rada Federacji Rosyjskiej zgodziła się, by Władimir Putin wysłał wojsko na Krym. Nie wiadomo, czy i kiedy prezydent odważy się to zrobić.
Na pięciu publicznych uczelniach w Szczecinie kształci się ponad 80 Ukraińców. To dlatego, że u siebie nie mogą liczyć na darmowe studia.

- U nas nie dość, że trzeba płacić za naukę, to czasami trzeba dać łapówkę, żeby zdać egzamin. Tych, którzy uczestniczyli w demonstracjach na Majdanie Niepodległości, czekały represje - opowiadają studenci. - Polski dyplom jest uznawany na terenie całej Unii Europejskiej, a to otwiera lepsze możliwości rozwoju kariery.

Na razie ukraińscy studenci nie planują powrotu do swojego kraju. Przynajmniej nie na stałe.

- Chcę wrócić na ferie, żeby zobaczyć rodziców i przyjaciół. Tęsknię za swoją ojczyzną, ale nie widzę tam swojej przyszłości - przyznaje jedna ze studentek.

Po tym, jak w sobotę Putin dostał zgodę na interwencję militarną, a rosyjscy żołnierze opanowali bazę dywizjonu rakietowego w Sewastopolu, na Ukrainie rozpoczęła się mobilizacja rezerwistów.

Młodzi Ukraińcy, którzy mieszkają w Szczecinie, z niepokojem śledzą sytuację na Ukrainie. - Jest duże ryzyko, że wybuchnie tam wojna. Najbardziej boję się o brata. Obawiam się, że będzie musiał wstąpić do wojska - mówią. - Istnieje możliwość, że Rosja zechce zabrać Krym, który jest dla niej terenem priorytetowym, a później dopuści się jeszcze prowokacji na wschodzie kraju.

Najbardziej napięta sytuacja jest właśnie na Krymie, gdzie mieszka wielu Rosjan. Nie akceptują nowej władzy w Kijowie, czyli zwolenników integracji europejskiej, którzy obalili prezydenta Wiktora Janukowycza.

Zobacz raport o sytuacji na Ukrainie.
- U nas nie dość, że trzeba płacić za studia, to czasami trzeba dać łapówkę, żeby zdać egzamin. Tych, którzy uczestniczyli w demonstracjach na Majdanie Niepodległości, czekały represje - opowiadają studenci. - Polski dyplom jest uznawany na terenie całej
- Chcę wrócić na ferie, żeby zobaczyć rodziców i przyjaciół. Tęsknię za swoją ojczyzną, ale nie widzę tam swojej przyszłości - przyznaje jedna ze studentek.
- Jest duże ryzyko, że wybuchnie tam wojna. Najbardziej boję się o brata. Obawiam się, że będzie musiał wstąpić do wojska - mówią studenci.
- Istnieje możliwość, że Rosja zechce zabrać Krym, który jest dla niej terenem priorytetowym, a później dopuści się jeszcze prowokacji na wschodzie kraju.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty