Ponad tysiąc kilometrów na rowerach przejechali uczestnicy wyprawy ze Szczecina do Krakowa. Po drodze odwiedzali hospicja, którym przekazywali specjalistyczny sprzęt. W sumie zostawili w placówkach urządzenia warte ponad 40 tysięcy zł.
Jedną z organizatorek akcji była Ewa Nowak - szczecinianka, która kilka lat temu przeszła ciężki udar.
Jak mówi, nie zapomni tej podróży do końca życia. - Swoją działalnością hospicja udowadniają, że to co robimy jest potrzebne - dodaje Ewa.
Rowerzyści przekazali dziesięciu hospicjom m.in. urządzenia ułatwiające oddychanie i materace przeciwodleżynowe.
Ich podróż trwała dziewięć dni. Akcję zorganizowała polsko-angielska Fundacja Babci Aliny.
Jak mówi, nie zapomni tej podróży do końca życia. - Swoją działalnością hospicja udowadniają, że to co robimy jest potrzebne - dodaje Ewa.
Rowerzyści przekazali dziesięciu hospicjom m.in. urządzenia ułatwiające oddychanie i materace przeciwodleżynowe.
Ich podróż trwała dziewięć dni. Akcję zorganizowała polsko-angielska Fundacja Babci Aliny.