Samorządowcy zastanawiali się czy nie zakończyć pracy w związku z deklaracją ministra skarbu państwa Włodzimierza Karpińskiego, który powiedział, że elektrownia Dolna Odra będzie pracować i nie grozi jej zamknięcie.

- Będziemy nadal obserwować, co dzieje się z elektrownią Dolna Odra - mówi Mieczysław Sawaryn, przewodniczący Rady Miejskiej w Gryfinie. - Uznaliśmy, że porozumienie będzie obowiązywać w dalszym ciągu. Będziemy spotykać się co trzy miesiące, monitorować zagadnienie. Spróbujemy spotkać się z premierem.

Jesteśmy zadowoleni z ostatnich wypowiedzi Ministra Skarbu Państwa oraz prezesa Polskiej Grupy Energetycznej w sprawie Dolnej Odry. - Zmieniła się polityka informacyjna w tym zakresie i wiemy więcej na ten temat - powiedział Sawaryn.

Prezes Polskiej Grupy Energetycznej przedstawił zakres remontów, jakie mają być prowadzone w Elektrowni Dolna Odra w ciągu pięciu lat. Samorządowcy uważają też, że z budowy bloku w elektrociepłowni Pomorzany nie zrezygnowano, tylko odsunięto ją w czasie.

Porozumienie w sprawie obrony Elektrowni Dolna Odra utworzyli m.in. samorządowcy ze Szczecina, Pyrzyc, Stargardu Szczecińskiego i Gryfina oraz związki zawodowe.