Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że nakładanie grzywny na gapowiczów, którzy uciekli przed kontrolerami jest wbrew konstytucji i ogranicza swobodę obywatelską. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że nakładanie grzywny na gapowiczów, którzy uciekli przed kontrolerami jest wbrew konstytucji i ogranicza swobodę obywatelską. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że nakładanie grzywny na gapowiczów, którzy uciekli przed kontrolerami jest wbrew konstytucji i ogranicza swobodę obywatelską.
Teraz, gdy pasażer nie ma biletu, dowodu osobistego i nie chce podać danych, kontrolerzy zatrzymują go do czasu przybycia i policji i gapowicz albo czeka z bileterami albo... ucieka. I pozostaje bezkarny, bo po orzeczeniu trybunału, pasażer nie może zostać ukarany za oddalenie się od miejsca kontroli.

Rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie, Dariusz Wołoszczuk przyznaje, że gdy kontrolerzy starają się przetrzymać gapowicza na przystanku, a ten jest nastawiony na ucieczkę, to bileterzy są bezradni. Mają zakaz biegania za pasażerami.

- Były sytuacje, kiedy pasażer uciekający z tramwaju czy autobusu stwarzał zagrożenie zarówno dla siebie, jak i innych użytkowników ruchu, dlatego kontrolerzy biletowi starają się w pojazdach wypełniać wszystkie procedury związane z nakładaniem opłat dodatkowych - tłumaczy Wołoszczuk.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że możliwość nakładania grzywny na pasażera, który oddalił się od miejsca kontroli ogranicza wolność osobistą i rodzi niebezpieczeństwo nadużywania uprawnień przez kontrolerów. Orzeczenia trybunału są ostateczne i mają moc powszechnie obowiązującą.

W pierwszym półroczu trwającego roku kontrolerzy nałożyli na pasażerów szczecińskiej komunikacji ponad 23 tysiące mandatów.
Relacja Tobiasza Madejskiego.

Dodaj komentarz 2 komentarze

no właśnie Trybunał orzekł inaczej...Polecam zapoznanie się po prostu z wyrokiem TK w tej sprawie...co to za dziennikarstwo...:(
"Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że „jazda na gapę” nie jest zjawiskiem ani nowym, ani rzadkim i zrozumiałe jest dążenie ustawodawcy do jego ograniczenia. Kontrolerzy biletów mają więc między innymi prawo do ujęcia (choć bez stosowania środków przymusu bezpośredniego!) i oddania w ręce Policji podróżnego, który po pierwsze nie ma ważnego biletu, po drugie odmówił zapłacenia należności i po trzecie nie pozwala się wylegitymować; ujęty podróżny ma obowiązek pozostać w miejscu kontroli do czasu przybycia Policji"

Jest zupełnie inaczej niż Państwo podajecie w informacji. Po wyroku TK, różnica polega np. na tym, że podróżny, który jechał bez biletu, ale legitymuje się celem wypisania wezwania do zapłaty, nie może zostać "ujęty". A przyczynkiem do zmiany przepisów była sytuacja z życia wzięta, tj. pasażerka kupiła bilet, ale została okradziona w autobusie. Kontrolerzy narzucali jej arbitralne decyzje, np. odmawiali jej prawa do tego, aby usiadła. Jej niepodporządkowanie się, do tej pory, było zagrożone sankcją grzywny.

Bardzo dobry wyrok TK. Helsińska Fundacja Praw Człowieka od dłuższego czasu zwracała uwagę na niekonstytucyjność zapisu o "ujęciu". Gapowicze, którzy jadą bez biletu, odmawiają wylegitymowania się i uciekają, mogą zostać ujęci. Po Radiu Szczecin nie spodziewałem się tak tendencyjnie przedstawionego materiału. Po przeczytaniu artykułu z wypowiedziami rzecznika ZDiTM, miałem wrażenie, że zapadł zupełnie inny wyrok...

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty