W szczecińskim schronisku przy ulicy Zamkniętej i w nowym w Policach, które prowadzi Stowarzyszenie Feniks jest już prawie 200 osób.
Mimo tego, każdy znajdzie tam ciepły posiłek i materac na noc.
- Codziennie do placówki trafiają średnio dwie osoby - mówi Arkadiusz Oryszewski, szef stowarzyszenia Feniks, które prowadzi schronisko. - Było kilka chłodnych nocy i mieliśmy telefony od mieszkańców z prośbą o interwencję.
W siedmiu szczecińskich schroniskach jest ponad 500 miejsc. Bezdomnych dwukrotnie więcej. - Jest zimno, ale dzięki Bogu panowie mnie przywieźli, mam dach nad głową, jest ciepło, mam gdzie się wykąpać - mówi jeden z nowych lokatorów schroniska.
Schronisko Feniks można powiadomić o osobie potrzebującej pomocy dzwoniąc pod numer 91 42 16 122.
- Codziennie do placówki trafiają średnio dwie osoby - mówi Arkadiusz Oryszewski, szef stowarzyszenia Feniks, które prowadzi schronisko. - Było kilka chłodnych nocy i mieliśmy telefony od mieszkańców z prośbą o interwencję.
W siedmiu szczecińskich schroniskach jest ponad 500 miejsc. Bezdomnych dwukrotnie więcej. - Jest zimno, ale dzięki Bogu panowie mnie przywieźli, mam dach nad głową, jest ciepło, mam gdzie się wykąpać - mówi jeden z nowych lokatorów schroniska.
Schronisko Feniks można powiadomić o osobie potrzebującej pomocy dzwoniąc pod numer 91 42 16 122.