Na trasach regionu, także tych prowadzących nad morze, ruch nie jest duży, ale już w czwartek doszło do czterech wypadków, w których zginęły dwie osoby. Policjanci zatrzymali siedem osób, które prowadziły pojazdy pod wpływem alkoholu.

- Kilka tygodni temu weszły w życie nowe przepisy: jeśli przekroczymy prędkość o 50 km/h w terenie zabudowanym, grozi nam utrata prawa jazdy na trzy miesiące - mówi starszy aspirant Irena Kornicz z zachodniopomorskiej policji. - Nie ma taryfy ulgowej. Przepisy obowiązują od 18 maja, więc kierowcy mieli czas przyzwyczaić się do tego, że przepisy są bardziej restrykcyjne.

Poza tym policjanci z drogówki skupiają się przede wszystkim na kontrolach stanu technicznego pojazdu, sprawdzają również czy kierowcy i pasażerowie mają zapięte pasy.