Chodzi o to, aby ceny oferowane klientom były atrakcyjne dla klientów terminalu. Dlatego w rachunkach mielibyśmy się złożyć na usługi świadczone w gazoporcie, dzięki czemu jego zarząd będzie mógł dyktować niższe stawki.

Według wyliczeń PGNiG dopłaty do rachunków są konieczne, dla zapewnienia stabilizacji finansowej gazoportu. PGNiG uzasadnia również, że dla funkcjonowania gazoportu nie są najważniejsze zyski, ale zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego Polski - dlatego też tak ważne jest pozyskiwanie klientów terminalu.

Na razie nie wiadomo ile miałaby wynosić dodatkowa opłata dla odbiorców gazu. Okaże się to prawdopodobnie dopiero po uruchomieniu terminalu w 2016 tym roku - dwa lata po terminie.

Świnoujska inwestycja kosztować będzie około trzech miliardów złotych.