Mieszkańcy powiatu drawskiego bezpieczniejsi. Do trzystu rodzin trafiły właśnie czujniki tlenku węgla.
Detektory przekazali strażacy i przedstawiciele Stowarzyszenia „Żarek". Jednak nic za darmo. By dostać taki czujnik mieszkańcy musieli m.in. prawidłowo wykonać resuscytacje czy zapobiec zadławieniu.
- Nie było łatwo - mówi mieszkanka Łobza. - Zyskałam bardzo wiele. Przeprowadziłam resuscytację dziecka, o czym wcześniej nie miałam zielonego pojęcia.
Tlenek węgla jest gazem silnie trującym. Może ulatniać się z nieszczelnej instalacji gazowej. Zwłaszcza przy zamkniętych oknach. Czujnik tlenku zamontowany w mieszkaniu włącza się, kiedy wykryje trujący gaz.
- Mam nadzieję, że mąż się ucieszy, kiedy przyniosę coś takiego do domu i z pewnością to zamontuje - stwierdziła jedna z obdarowanych kobiet.
- Taka czujka może uratować komuś życie - mówi przewodniczący stowarzyszenia "Żarek", strażak z Drawska Pomorskiego i inicjator akcji Michał Walkiewicz. - To dla nas 300 bezpiecznych mieszkań, co dla strażaków jest bardzo ważne.
Tylko od początku tego roku w Zachodniopomorskiem od zatrucia tlenkiem węgla zginęły cztery osoby. Strażacy mieli 280 zgłoszeń o ulatniającym się czadzie w mieszkaniach.
- Nie było łatwo - mówi mieszkanka Łobza. - Zyskałam bardzo wiele. Przeprowadziłam resuscytację dziecka, o czym wcześniej nie miałam zielonego pojęcia.
Tlenek węgla jest gazem silnie trującym. Może ulatniać się z nieszczelnej instalacji gazowej. Zwłaszcza przy zamkniętych oknach. Czujnik tlenku zamontowany w mieszkaniu włącza się, kiedy wykryje trujący gaz.
- Mam nadzieję, że mąż się ucieszy, kiedy przyniosę coś takiego do domu i z pewnością to zamontuje - stwierdziła jedna z obdarowanych kobiet.
- Taka czujka może uratować komuś życie - mówi przewodniczący stowarzyszenia "Żarek", strażak z Drawska Pomorskiego i inicjator akcji Michał Walkiewicz. - To dla nas 300 bezpiecznych mieszkań, co dla strażaków jest bardzo ważne.
Tylko od początku tego roku w Zachodniopomorskiem od zatrucia tlenkiem węgla zginęły cztery osoby. Strażacy mieli 280 zgłoszeń o ulatniającym się czadzie w mieszkaniach.