Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Demonstracja kibiców Pogoni pod Urzędem Miasta w sprawie stadionu w Szczecinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Demonstracja kibiców Pogoni pod Urzędem Miasta w sprawie stadionu w Szczecinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Prezes Pogoni Szczecin podsumował wtorkową dyskusję o budowie miejskiego stadionu. Podkreśla gotowość do rozmów i możliwość porozumienia, o ile obiekt będzie "spełniał oczekiwania kibiców".
Prezes Pogoni w specjalnym oświadczeniu raz jeszcze zaakcentował, że "piłka jest po stronie prezydenta Piotra Krzystka". Władze Szczecina chcą przebudować obiekt i zachować na nim trzy trybuny. Klub i kibice sprzeciwiają się temu. Optują za nowym obiektem, z czterema trybunami.

- Zamiast trzech, stadion powinien mieć cztery trybuny - mówił o tym we wtorek także Zbigniew Boniek. Szef PZPN powiedział, że w miejskim projekcie są możliwe takie zmiany.

Jarosław Mroczek w oświadczeniu stwierdził, że również jego rozczarowały słowa prezesa PZPN Zbigniewa Bońka, który podczas wtorkowej sesji rady miasta nie poparł jednoznacznie pomysłu klubu. Szef Pogoni krytycznie ocenił również wystąpienie projektanta Jacka Ferdzyna, którego pomysł na stadion promuje w Szczecinie. Prezes przyznał także słuszność szefowi PZPN, który zwracał uwagę, że "ciągnięcie wozu pod nazwą stadion w dwie różne strony nie zbliży nas do sensownego rozwiązania".

W oświadczeniu opublikowanym na stronie szczecińskiego klubu, Mroczek chwalił fanów.

- W niekorzystnym terminie, przy padającym rzęsiście deszczu, głośno powiedzieli, co myślą, nie naruszając niczyjej godności - czytamy w oświadczeniu. - Z czym się spotkali? Z nieprawdopodobną liczbą sił porządkowych, straży miejskiej, Policji. Tak jakby miał tam mieć miejsce jakiś akt terroru. W odwodzie stała słynna polewaczka. Pytam publicznie komendanta Policji: kogo chciał Pan tam rozpędzać?

W podsumowaniu Mroczek zaakcentował chęć spotkania z Krzystkiem: "Mam nadzieję, że będzie dane spotkać się z Panem Prezydentem przedstawicielowi klubu oraz przedstawicielowi Kibiców. Niepotrzebni są podpowiadacze. Możemy poprosić kogoś z PZPN lub z Ekstraklasy SA, lub może z grona posłów zachodniopomorskich, by moderował taką rozmowę, by nikt z nas nie czuł się w niej ani za dobrze, ani źle. Takie spotkanie szybko może pokazać Szczecinowi, że Kibice, Prezydent Miasta i Klub mogą ręka w rękę tworzyć nową, sensowną wizję stadionu w naszym mieście"
Relacja Andrzeja Kutysa

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty