"Smaki" Jarmarku Jakubowego przyciągają tłumy w okolice szczecińskiej katedry. Nie brakuje na nim m.in. wędlin, serów, miodów czy naturalnych przypraw. Łącznie na imprezie jest 300 wystawców z Polski i zagranicy. Produkty kuszą i to z powodzeniem.

- Kupiłam chlebek na zakwasie, ceramikę czyli jakieś serduszka i ptaszki. - Tradycyjnie kupuje się miód - mówią uczestnicy jarmarku.

W plebiscycie "Nasze kulinarne Dziedzictwo - Smaki Regionów" za który odpowiadał zachodniopomorski urząd marszałkowski rywalizowało ponad 90 produktów i dań. Wśród nagrodzonych znalazły się m.in. rogaliki z Gwdy autorstwa Kamila Drewniaka.

- Nazwa pochodzi z miejsca gdzie mieszkam. To jest przepis ciasta przekazywany z dziada pradziada. Jest to jedyny i niepowtarzalny smak rogalików. W środku zawsze są jabłka z własnego sadu - zdradza tajemnicę Drewniak.

Podczas jarmarku odbyło się także wręczenie srebrnych Odznak Honorowych Gryfa Zachodniopomorskiego. Otrzymali je Polska Izba Produktu Regionalnego i Lokalnego z Warszawy oraz prowadząca wraz z mężem gospodarstwo ekologiczne "Sedina" Bożena Jaszczowska.

Jarmark Jakubowy potrwa do niedzieli. Jego szczegółowy program można znaleźć na stronie internetowej www.jarmarkjakubowy.pl.