Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. PZPN
Fot. PZPN
To nie był rewelacyjny mecz, musimy posypać głowy popiołem - tak o wtorkowym, ostatecznie wygranym spotkaniu z Armenią w trzeciej kolejce eliminacji piłkarskich Mistrzostw Świata, mówi Robert Lewandowski.
Napastnik polskiej reprezentacji obronił zwycięstwo w ostatnich sekundach. W 95. minucie meczu zdobył bramkę na 2:1.

- Trochę brakowało nam koncentracji i opanowania w niektórych sytuacjach. Nie ma co ukrywać, że jak się gra przeciwko 10 zawodnikom, to trzeba strzelić pierwszą, drugą bramkę i później próbować dalej, a my jednak tego nie zrobiliśmy i musieliśmy do końca walczyć o zwycięstwo - oceniał po meczu Lewandowski. - To może być ważne zwycięstwo. To też trzeba brać pod uwagę, ale z drugiej strony wolałbym, aby takie mecze przebiegały spokojnie i kosztowały nas mniej sił.

O swoim golu strzelonym w doliczonym czasie gry Lewandowski powiedział, że bramka ta nie była spektakularna, ale była ważna. - Patrząc na okoliczności, na minutę meczu oraz na to, że dała zwycięstwo, to może być ważna bramka w kontekście całych eliminacji - komentował napastnik polskiej reprezentacji.

Po trzech kolejkach Polska jest wiceliderem grupy eliminacyjnej. W kolejnym meczu biało-czerwoni zmierzą się z Rumunią. Spotkanie odbędzie się 11 listopada w Bukareszcie.

Materiał: Agencja TVN/x-news

Materiał: Agencja TVN/x-news
- Trochę brakowało nam koncentracji i opanowania w niektórych sytuacjach - oceniał po meczu Robert Lewandowski.
O swoim golu strzelonym w doliczonym czasie gry Lewandowski powiedział, że bramka ta nie była spektakularna, ale była ważna.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty