Podczas spotkania z prezydentem RP Andrzejem Dudą, Gauck powtórzył, że nie będzie ubiegał się o kolejną kadencję w przyszłorocznych wyborach prezydenckich w Niemczech, ale niezależnie od tego, jakie stanowiska będzie pełnił w przyszłości, pozostanie przyjacielem Polski.

Prezydent Andrzej Duda odpowiedział, że tak właśnie Joachim Gauck jest dziś przez Polskę postrzegany. - Nie jest żadną tajemnicą, że pan prezydent Joachim Gauck jest przyjacielem Polski. To był okres bardzo dobrej współpracy. Liczę na to, że pan prezydent nawet wtedy, kiedy zakończy już swoją prezydencką misję, nadal będzie takim patronem, ze strony niemieckiej, dobrych relacji niemiecko-polskich - mówił prezydent RP.

- Będę oczywiście interesował się stosunkami między naszymi państwami. To, co człowiek ma głęboko w sercu, to pozostaje w nim niezależnie od pozycji, jaką akurat piastuje się w swoim państwie - zaznaczał Joachim Gauck.

Taką wymianą uprzejmości zakończyła się poniedziałkowa wizyta prezydentów Polski i Niemiec w Wielonarodowym Korpusie Północno-Wschodnim w Szczecinie. Andrzej Duda i Joachim Gauck zapoznali się ze stanem przygotowań sztabu korpusu do przejęcia dowodzenia nad "szpicą" NATO, czyli siłami szybkiego reagowania. Według planów, korpus ma osiągnąć stan pełnej gotowości do końca 2017 roku.