Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Kadr z filmu „Szczecin - Budapeszt 1956”. Źródło: www.facebook.com/IPN.Szczecin
Kadr z filmu „Szczecin - Budapeszt 1956”. Źródło: www.facebook.com/IPN.Szczecin
60. rocznica antykomunistycznych buntów w Polsce i na Węgrzech w 1956 roku była tematem prelekcji, która odbyła się w piątek w szczecińskim oddziale PCK, w ramach cyklu "A cóż tam Panie w polityce zagranicznej". Wykład wygłosił historyk dr Wojciech Lizak, który mówił m.in. o tym co odróżniało ówczesne Węgry od innych europejskich krajów satelickich Związku Radzieckiego.
Jak mówił historyk, Węgrzy mieli bardzo traumatyczne przejścia w XX wieku.

- Kilka razy zawodzili się na mocarstwach zachodnich, począwszy od traktatu w Trianon w 1920 roku oraz w 1956 roku, kiedy obiecywana pomoc nie przyszła. W związku z tym u Węgrów jest silna nieufność do Zachodu i próba jakby rozegrania Wschodu na swoją korzyść, mimo że Sowieci dwa razy zniszczyli Budapeszt w 1945 i 1956 roku - opowiadał dr Wojciech Lizak.

Jak dodawał, można dostrzec analogię do sytuacji w Polsce, Polakom zawsze się wydaje, że są ofiarami historii. - Rzeczywiście nimi jesteśmy, ale myślę, że czasami jak się popatrzy na Węgry, to ich spotykały większe nieszczęścia. Pamiętając o tym, że po pokoju w Trianon z tego XIX-wiecznego państwa została jedna trzecia ludności. Oni byli w szoku. To cały czas do nich wraca - mówił historyk.

To było ostatnie w tym roku spotkanie w ramach Akademii Aktywności Regionalnego Ośrodka Debaty Międzynarodowej w Szczecinie.

Jesienią 1956 roku na Węgrzech wybuchło powstanie. Węgrzy próbowali wyrwać się spod sowieckiej dominacji. Zryw został krwawo stłumiony przez Armię Radziecką. 10 grudnia 1956 roku w akcie solidarności z Węgrami doszło w Szczecinie do rozruchów i ataku na sowiecki konsulat.
Relacja Anny Łukaszek.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty