W mediach pojawiają się informacje o grupie tak zwanych "młodych wilków", czyli kilku posłów PO wśród których wymienia się także Sławomira Nitrasa ze Szczecina, którzy mają podkopywać pozycję szefa ugrupowania. O komentarz zapytaliśmy Grzegorza Schetynę.

- Inaczej niż PiS, Platforma jest partią spluralizowaną. Każdy ma prawo wybierać, wskazywać, sympatyzować, konkurować też, ale to jest raz na cztery lata, kiedy są wybory. Kiedy nie ma wyborów, pracujemy razem na Platformę Obywatelską. Jeżeli miałbym pretensje do Sławomira Nitrasa czy innych posłów, to zawsze najpierw porozmawiałbym z nimi w cztery oczy, a później komentował w mediach - mówił Schetyna.

- Z Nitrasem już pan w cztery oczy rozmawiał? - zapytał prowadzący rozmowę, Przemysław Szymańczyk.

- Rozmawiałem kilkukrotnie. Jesteśmy umówieni na rozmowę także o ostatnim czasie, czyli o czasie 27-dniowego protestu - odpowiedział przewodniczący Platformy.

"Jeżeli ktoś od wewnątrz będzie chciał rozbujać łódź o nazwie PO, to ludzie w partii tego nie wytrzymają i mocno zareagują" - stwierdził Grzegorz Schetyna w Radiu Szczecin.