Nastolatkowie ze szczecińskiego Domu Dziecka uczą się programowania. W ramach warsztatów prowadzonych przez prywatnego przedsiębiorcę - Wojciecha Kłodzińskiego, kilkuosobowa grupa poznaje od podstaw pracę w branży IT.
- Robię stronę o roletach. Byłem w placówce i trafiła się okazja, że mogłem przyjść na takie zajęcia. Myślę, że za stworzenie strony internetowej można zarobić trzy tysiące złotych
- Nauka programowania daje możliwość przejścia dzieciom na etat - mówi Wojciech Kłodziński. - W wieku 18 lat będą zdolni, żeby znaleźć pracę, a jest deficyt programistów na rynku.
Dzieciaki pracują nad stronami internetowymi lokalnych firm. Wyszukują na nich błędy i tworzą własną wersję. Docelową chcą proponować firmom zakup ich stron. Zajęcia odbywają się w sali w budynku Centrum Opieki nad Dzieckiem przy ulicy Wszystkich Świętych.
W Polsce może brakować nawet 75 tysięcy programistów.
- Nauka programowania daje możliwość przejścia dzieciom na etat - mówi Wojciech Kłodziński. - W wieku 18 lat będą zdolni, żeby znaleźć pracę, a jest deficyt programistów na rynku.
Dzieciaki pracują nad stronami internetowymi lokalnych firm. Wyszukują na nich błędy i tworzą własną wersję. Docelową chcą proponować firmom zakup ich stron. Zajęcia odbywają się w sali w budynku Centrum Opieki nad Dzieckiem przy ulicy Wszystkich Świętych.
W Polsce może brakować nawet 75 tysięcy programistów.