Wycinka już trwa, a w Puszczy Bukowej pojawiają się łyse polany mówi pan Feliks - mieszkaniec osiedla Bukowego.

- Biegnąc przez las widzę łyse polany. To się nasiliło w ostatnim czasie. Kiedyś oczywiście też to się zdarzało, może gdzieś w głębi lasu, a teraz to się zdarza nawet na obrzeżach, przy osiedlu gdzie mieszkam to aż kłuje w oczy - opowiada pan Feliks.

Dramatem jest to, że znikają unikatowe drzewostany - alarmuje Paweł Herbut z Klubu Kniejołaza.

- Te buczyny, które tutaj są, one są unikatowe na skalę nie tylko krajową, ale wręcz europejską - dodaje Herbut.

Grzegorz Majchrzak z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych uspokaja, że wycinka jest prowadzona w sposób racjonalny i zaplanowany a gospodarka leśna prowadzona w taki sposób, że drzew w lesie jest coraz więcej.

- Mamy przed sobą prognozy - obecnie przeciętnie na każdym hektarze jest 370 metrów sześciennych drewna, za 10 lat będzie to 375, za 20 lat - 381, a za 30 lat - 387 metrów sześciennych drewna - tłumaczy Majchrzak.

Obrońcy Puszczy Bukowej m.in. z Klubu Kniejołaza zapowiedzieli protest przeciwko wycince. Odbędzie się on 26 marca w Puszczy Bukowej oraz na ulicach Szczecina. Swój udział zapowiedziało w nim już kilkaset osób.