Policjant po służbie uratował życie starszej kobiecie. Funkcjonariusz ze Świnoujścia pomógł 69-latce, która straciła przytomność przez ulatniający się w jej mieszkaniu gaz.
Policjant, wchodząc do jednego z wieżowców, poczuł zapach gazu. Natychmiast zaalarmował sąsiadów. Ustalił też, w którym mieszkaniu ulatnia się gaz. Kiedy lokatorka nie otwierała drzwi, wyważył je i wszedł do środka.
Okazało się, że gaz wydobywał się z kuchenki. Kobieta zostawiła na niej garnek z wodą. 69-latka była nieprzytomna. Policjant musiał ją reanimować. Udało się uratować kobietę. Ratownicy pogotowia zabrali ją do szpitala.
Okazało się, że gaz wydobywał się z kuchenki. Kobieta zostawiła na niej garnek z wodą. 69-latka była nieprzytomna. Policjant musiał ją reanimować. Udało się uratować kobietę. Ratownicy pogotowia zabrali ją do szpitala.