Związkowcy rozmawiają ze skarbnikiem miasta o podwyżkach dla pracowników tak zwanych jednostek budżetowych urzędu. To na przykład pracownicy bibliotek, miejskich żłobków czy pomocy społecznej.
Do naszej redakcji dotarło pismo od zachodniopomorskiej Solidarności, która najgłośniej krytykowała prezydenta Piotra Krzystka za brak woli do dyskusji na ten temat. Związkowcy informują w nim, że doszło do spotkania z sekretarzem miasta i skarbnikiem.
Solidarność oraz inne centrale związkowe oczekują podwyżki średnio o 350 złotych brutto na etat czy wyrównania płac na tych samych stanowiskach. Urzędnicy mają odpowiedzieć na kolejnym spotkaniu wyznaczonym na 25 stycznia.
Związkowcy wcześniej krytykowali miasto, bo ich zdaniem urząd złamał umowę, w której zobowiązał się do podwyżek płac i regularnych spotkań w tej sprawie ze stroną społeczną. Skarbnik miasta w odpowiedzi zapewniał, że w tegorocznym budżecie zarezerwowano środki na ten cel.
Solidarność oraz inne centrale związkowe oczekują podwyżki średnio o 350 złotych brutto na etat czy wyrównania płac na tych samych stanowiskach. Urzędnicy mają odpowiedzieć na kolejnym spotkaniu wyznaczonym na 25 stycznia.
Związkowcy wcześniej krytykowali miasto, bo ich zdaniem urząd złamał umowę, w której zobowiązał się do podwyżek płac i regularnych spotkań w tej sprawie ze stroną społeczną. Skarbnik miasta w odpowiedzi zapewniał, że w tegorocznym budżecie zarezerwowano środki na ten cel.