Czy kołobrzeski Urząd Miasta zostanie przeniesiony? Temat powrócił za sprawą grupy mieszkańców, którzy sprzeciwiają się wyniesieniu magistratu poza centrum miasta.
Petycję z podpisami 157 osób przekazano radnym i prezydentowi. Ewa Waliszewska zbierająca podpisy pod petycją przekonywała, że przeniesienie urzędu poza centrum miasta wiązałoby się z trudnościami komunikacyjnymi dla osób starszych.
- Kołobrzeg jest miastem, ogólnie rzecz biorąc, ludzi starzejących się, ja sobie pozwoliłam prześledzić w internecie miasta ościenne, te większe i mniejsze. Nigdzie nie znalazłam ratusza czy urzędu poza miastem - powiedziała Ewa Waliszewska.
Za budową zupełnie nowej siedziby urzędników, przy ulicy Mazowieckiej, od wielu miesięcy opowiada się część radnych. Zdaniem Jacka Kalinowskiego z klubu Niezależny Kołobrzeg będzie to rozwiązanie bardziej opłacalne, niż rozbudowa dotychczasowego budynku przy ulicy Ratuszowej.
- Koszt budowy nowego urzędu, moim zdaniem zamknąłby się w kwocie niecałych 30 milinów. Mowa była o dziesięciu tysiącach metrów kwadratowych powierzchni biurowej. Przypominam, że nasz urząd miasta ma koło trzech tysięcy i nowa dobudówka, która miałaby kosztować 20 milionów złotych, również zawierałaby trzy tysiące metrów - poinformował Jacek Kalinowski.
Zdaniem radnego rozbudowa urzędu nadal nie rozwiąże problemów lokalowych magistratu. Inne zdanie ma natomiast prezydent, który projekt rozbudowy budynku przy Ratuszowej ma gotowy od kilku lat, a obecne władze miasta starają się o dofinansowanie inwestycji z Unii Europejskiej. Ostatecznie sprawa stanie na sesji Rady Miasta.
- Kołobrzeg jest miastem, ogólnie rzecz biorąc, ludzi starzejących się, ja sobie pozwoliłam prześledzić w internecie miasta ościenne, te większe i mniejsze. Nigdzie nie znalazłam ratusza czy urzędu poza miastem - powiedziała Ewa Waliszewska.
Za budową zupełnie nowej siedziby urzędników, przy ulicy Mazowieckiej, od wielu miesięcy opowiada się część radnych. Zdaniem Jacka Kalinowskiego z klubu Niezależny Kołobrzeg będzie to rozwiązanie bardziej opłacalne, niż rozbudowa dotychczasowego budynku przy ulicy Ratuszowej.
- Koszt budowy nowego urzędu, moim zdaniem zamknąłby się w kwocie niecałych 30 milinów. Mowa była o dziesięciu tysiącach metrów kwadratowych powierzchni biurowej. Przypominam, że nasz urząd miasta ma koło trzech tysięcy i nowa dobudówka, która miałaby kosztować 20 milionów złotych, również zawierałaby trzy tysiące metrów - poinformował Jacek Kalinowski.
Zdaniem radnego rozbudowa urzędu nadal nie rozwiąże problemów lokalowych magistratu. Inne zdanie ma natomiast prezydent, który projekt rozbudowy budynku przy Ratuszowej ma gotowy od kilku lat, a obecne władze miasta starają się o dofinansowanie inwestycji z Unii Europejskiej. Ostatecznie sprawa stanie na sesji Rady Miasta.