Jak się jednak okazało, Janusz Żmurkiewicz 7 czerwca ubiegłego roku złożył odpowiednie dokumenty do ówczesnego ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka i premier Beata Szydło wydała na to zgodę.

Oznacza to, że od miesięcy inwestycja jest pod okiem ABW - mówi Janusz Żmurkiewicz.

- Ta nasza budowa taką tarczę antykorupcyjną posiada. Od dłuższego już czasu prowadzimy rozmowy z osobami, które przyglądają się, jak ta inwestycja jest realizowana. Jestem spokojny o to, że nie ma tutaj żadnych obaw - mówi Żmurkiewicz.

Pytany, dlaczego wcześniej o tym nie poinformował, prezydent Świnoujścia odpowiedział, że nie było takiej potrzeby.

- O pewnych rzeczach, moim zdaniem, nie powinno się informować. Bo po co? Służby czuwają nad naszą inwestycją i bezpieczeństwem . Pomyślałem o tym znacznie wcześniej - mówi prezydent miasta.

Janusz Żmurkiewicz zapewnił też, że inwestycja nie jest zagrożona.

Tarczą antykorupcyjną objętych jest 35 inwestycji w Polsce. To między innymi projekt informatyzacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Nadal nie rozstrzygnięto kto wybuduje stałą przeprawę w kurorcie. Po tym jak wpłynął kolejny protest w sprawie rozstrzygnięcia przetargu złożony przez jednego z oferentów, szczeciński oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad musi poczekać na decyzję sądu.

Budowa tunelu pod Świną i połączenie leżącego na wyspie miasta ze stałym lądem powinno zakończyć się do końca 2021 roku. Koszt inwestycji to około 800 milionów złotych.