Kim byli agenci wywiadu w czasach PRL-u i w jaki sposób działali zarówno w Polsce, jak i za granicą? Między innymi tego można było dowiedzieć się podczas wtorkowego spotkania w Książnicy Pomorskiej w Szczecinie.
W sali imienia Zbigniewa Herberta zebrało się około 40 osób. - Interesuję się historią i przeszłością, dlatego tutaj przyszedłem - mówił jeden z uczestników spotkania. - Zainteresowanie historią wyniosłam z domu. Mój dziadek mieszkał na Kresach, wiele nam opowiadał, i tak się w to wciągnęłam - dodała kolejna uczestniczka.
Gościem wykładu był dr Witold Bagieński z Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie. Jak wyjaśniał, agenci wywiadu musieli posiadać konkretne cechy charakteru. - Dobry agent to przede wszystkim człowiek, który jest odpowiednio odporny psychicznie i jest zdolny działać w środowisku, które jest dla niego środowiskiem być może nawet nieprzyjaznym. Jest zmuszony kontrolować swoje zachowania, uczucia i kamuflować się przed otoczeniem - mówił dr Bagieński.
Spotkanie w Książnicy Pomorskiej odbyło się w ramach cyklu "Tajemnice wywiadu". Kolejne zaplanowano za dwa miesiące.
Gościem wykładu był dr Witold Bagieński z Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie. Jak wyjaśniał, agenci wywiadu musieli posiadać konkretne cechy charakteru. - Dobry agent to przede wszystkim człowiek, który jest odpowiednio odporny psychicznie i jest zdolny działać w środowisku, które jest dla niego środowiskiem być może nawet nieprzyjaznym. Jest zmuszony kontrolować swoje zachowania, uczucia i kamuflować się przed otoczeniem - mówił dr Bagieński.
Spotkanie w Książnicy Pomorskiej odbyło się w ramach cyklu "Tajemnice wywiadu". Kolejne zaplanowano za dwa miesiące.