Cztery nowe promy dla PŻM. Zgodnie z projektami udostępnionymi przez Polską Żeglugę Morską, budowane jednostki mają być napędzane ciekłym gazem ziemnym. Oprócz napędu na LNG promy mają korzystać też z energii wiatrowej.
Decyzja o budowie statków ma zapaść na przełomie czerwca i lipca - mówi zarządca komisaryczny PŻM Paweł Brzezicki.
- Oczekując na swoje miejsce na pochylni podjęliśmy już prace projektowe. Tak, żeby później się to nie wlokło. W związku z czym od kilkunastu miesięcy robimy razem z firmą Wartsila design nowych jednostek. W ciągu półtora roku, czyli do końca 2019 r., już w sposób fizyczny te statki będą budowane - mówi Brzezicki.
Promy mają mieć ponad 200 metrów długości i zabiorą na pokład ponad 600 osób. Statki mają pływać na linii Świnoujście - Szwecja.
- Oczekując na swoje miejsce na pochylni podjęliśmy już prace projektowe. Tak, żeby później się to nie wlokło. W związku z czym od kilkunastu miesięcy robimy razem z firmą Wartsila design nowych jednostek. W ciągu półtora roku, czyli do końca 2019 r., już w sposób fizyczny te statki będą budowane - mówi Brzezicki.
Promy mają mieć ponad 200 metrów długości i zabiorą na pokład ponad 600 osób. Statki mają pływać na linii Świnoujście - Szwecja.