Tańcząc i śpiewając uczcili Święto Muzyki. Na szczecińskim placu Solidarności zgromadziło się około stu osób.
Wcześniej w różnych punktach miasta można było spotkać występujących muzyków. Około godziny 19 na placu rozpoczęło się wspólne śpiewanie utworów z płyty "I żyli długo i w Szczecinie". Muzycy grali na specjalnej platformie a zgromadzeni dali się ponieść muzyce.
- Skoro to święto muzyki, to trzeba tańczyć, bawić się i śpiewać. Jest fajnie, ciekawie, chociaż trochę zimno - mówili szczecinianie.
- To jest też akcja dla najwytrwalszych. Próbujemy zaczarować pogodę i myślę, że coraz więcej osób będzie do nas dołączało co roku - podkreślała Dorota Serwa, dyrektor Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
Święto Muzyki jest obchodzone na całym świecie. Wypada w pierwszy dzień lata.
- Skoro to święto muzyki, to trzeba tańczyć, bawić się i śpiewać. Jest fajnie, ciekawie, chociaż trochę zimno - mówili szczecinianie.
- To jest też akcja dla najwytrwalszych. Próbujemy zaczarować pogodę i myślę, że coraz więcej osób będzie do nas dołączało co roku - podkreślała Dorota Serwa, dyrektor Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
Święto Muzyki jest obchodzone na całym świecie. Wypada w pierwszy dzień lata.