Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Jeśli warunki pogodowe pozwolą - wioślarze wyruszą w trasę w ciągu najbliższych 24 godzin. Pokonanie Bałtyku planują w około 20 godzin. Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin]
Jeśli warunki pogodowe pozwolą - wioślarze wyruszą w trasę w ciągu najbliższych 24 godzin. Pokonanie Bałtyku planują w około 20 godzin. Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin]
Jeśli warunki pogodowe pozwolą - wioślarze wyruszą w trasę w ciągu najbliższych 24 godzin. Pokonanie Bałtyku planują w około 20 godzin. Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin]
Jeśli warunki pogodowe pozwolą - wioślarze wyruszą w trasę w ciągu najbliższych 24 godzin. Pokonanie Bałtyku planują w około 20 godzin. Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin]
Jeśli warunki pogodowe pozwolą - wioślarze wyruszą w trasę w ciągu najbliższych 24 godzin. Pokonanie Bałtyku planują w około 20 godzin. Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin]
Jeśli warunki pogodowe pozwolą - wioślarze wyruszą w trasę w ciągu najbliższych 24 godzin. Pokonanie Bałtyku planują w około 20 godzin. Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin]
Jeśli warunki pogodowe pozwolą - wioślarze wyruszą w trasę w ciągu najbliższych 24 godzin. Pokonanie Bałtyku planują w około 20 godzin. Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin]
Jeśli warunki pogodowe pozwolą - wioślarze wyruszą w trasę w ciągu najbliższych 24 godzin. Pokonanie Bałtyku planują w około 20 godzin. Fot. Przemysław Polanin [Radio Szczecin]
Trzech śmiałków chce pokonać wiosłową łodzią dystans z Kołobrzegu do portu w Nexo na Bornholmie. Sto kilometrów - przez Bałtyk - przepłyną, by uczcić stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości.
Pochodzący z Łowicza Piotr Malczyk, Kamil Sobol i Kacper Opalski są już w kołobrzeskim porcie. Jak mówi Sobol, fizycznie są już gotowi do startu, ale czekają na odpowiednie warunki pogodowe. Zdają sobie sprawę, że łatwo nie będzie.

- Jeśli chodzi o łódź wiosłową; o jednostki napędzane siłą ludzkich mięśni bez powierzchni żagla, trzeba pamiętać, że największą przeszkodą jest przeciwny wiatr, który zwalnia daną jednostkę - zaznacza Kamil Sobol.

Właśnie z uwagi na pogodę i kwestie bezpieczeństwa wioślarze będą asekurowani przez załogę jachtu, który pokona z nimi całą trasę. Przygotowania do wyprawy trwały blisko rok. Wiele miesięcy zajęły również poszukiwania odpowiedniej, drewnianej łodzi utrzymanej w stylu retro.

- Nas interesowała łódka z historią, udało się nam ją zdobyć. W Polsce w zasadzie nie ma już warsztatów szkutniczych, które produkują tego typu łódki. To łódź, która ma około 50 lat, udało nam się ją trochę odnowić, długość: osiem metrów, szerokość: jeden metr, dwie osoby wiosłujące i jeden sternik - wylicza Sobol.

Jeśli warunki pogodowe pozwolą - wioślarze wyruszą w trasę w ciągu najbliższych 24 godzin. Pokonanie Bałtyku planują w około 20 godzin.
- Jeśli chodzi o łódź wiosłową; o jednostki napędzane siłą ludzkich mięśni bez powierzchni żagla, trzeba pamiętać, że największą przeszkodą jest przeciwny wiatr, który zwalnia daną jednostkę - zaznacza Kamil Sobol.
- Nas interesowała łódka z historią, udało się nam ją zdobyć. W Polsce w zasadzie nie ma już warsztatów szkutniczych, które produkują tego typu łódki. To łódź, która ma około 50 lat, udało nam się ją trochę odnowić, długość: osiem metrów, szerokość: jeden

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty