- Im szybciej wsparcie otrzyma rodzic niepełnosprawnego dziecka, tym szybciej i ono ją dostanie - podkreślała Barbara Jaskierska, przewodnicząca Zarządu Koła Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną w Szczecinie.

- Oczywiście każdy rodzic najpierw szuka lekarza, ale niepełnosprawności intelektualnej nie leczymy. Trzeba wsparcia, rehabilitacji ruchowej, ale też pogłębienia miłości do tego dziecka takim, jakim ono jest i wspieranie tego dziecka.

- Rehabilitujemy 300 dzieci, ale tak naprawdę to oznacza, że pod naszą opieką jest 300 rodzin - tłumaczyła Agnieszka Figiel, rehabilitantka i kierownik Ośrodek Wczesnej Interwencji w Szczecinie. - Często w naszym ośrodku, kiedy pierwszy raz widzimy się z dzieckiem i rodziną, nie zawsze jest to tylko mama z tatą, ale czasem też babcia lub dziadek. Wszyscy uzyskają jak najwięcej informacji i staramy się opowiedzieć, co będziemy dalej czynić.

Ośrodek zajmuje się terapią i rehabilitacją dzieci od urodzenia do 7. roku życia oraz wsparciem ich rodziców. Dzięki ośrodkowi młodzi ludzie mogą liczyć na kompleksową diagnozę i stymulację psychoruchową, a ich opiekunowie na instruktaż w zakresie budowania oraz propagowania niezależnego życia osób z niepełnosprawnością.