Poszczególne wozy będą na co dzień służyć strażakom w Myśliborzu, Drawsku Pomorskim, Gryficach i Wałczu, a dwa w Szczecinie - mówił wojewoda zachodniopomorski Tomasz Hinc.

- Te samochody na pewno wpłyną w istotny sposób na wzrost poczucia bezpieczeństwa obywateli. Ale też wpłyną na poprawę komfortu pracy naszych strażaków - mówił Hinc.

Każda z maszyn waży kilkanaście ton. Zdaniem zachodniopomorskiego komendanta Straży Pożarnej Jacka Staśkiewicza, są one zastrzykiem nowej siły.

- Zostały zakupione z nowym, nowoczesnym sprzętem. Wyjazdy naszych pojazdów do zdarzeń są realizowane w ekstremalnych warunkach. Siłą rzeczy szybciej są wyeksploatowane niż w normalnym cywilnym użyciu - mówił Staśkiewicz.

Koszt zakupu wozów to blisko 7 milionów złotych. Większość tej kwoty to środki z budżetu państwa. Do końca marca ma być kupiony jeszcze jeden pojazd. Trafi do komendy w Łobzie.